Pod koniec 2004 r. w Italii poszukiwało pracy ponad 3 miliony osób, z których 60 proc. nie miało żadnego zajęcia ani zatrudnienia, 20 proc. stanowili studiujący, 18 proc. gospodynie domowe i parę procent stypendyści.
Według cytowanego raportu Instytutu związanego z Ministerstwem Pracy, Włosi najczęściej poszukują zatrudnienia poprzez ogłoszenia w prasie.
Dopóki otrzymują zasiłek, są dość wybredni w akceptowaniu ofert pracy. We Włoszech najłatwiej znaleźć pracę sprzedawcy sklepowego lub telefonistki.