Biedronka podała słabsze wyniki z końca 2008 r.
W czwartym kwartale 2008 r. Biedronka miała tylko12-proc. wzrost sprzedaży z działalności kontynuowanej, znacznie mniej niż w pierwszych trzech kwartałach 2008 r.
20.01.2009 | aktual.: 20.01.2009 15:49
Słabsza dynamika sprzedaży wynika zdaniem Pedro Pereiry da Silva, dyrektora generalnego Jeronimo Martins Dystrybucja, właściciela sieci dyskontów Biedronka, z niższej inflacji, a nawet deflacji w przypadku niektórych grup produktów. Sprzedając taką samą ilość artykułów jak w poprzednich kwartałach sklepy Biedronki miały niższe przychody liczone w złotówkach. Cały rok był jednak niezły dla Biedronki. Sprzedaż tej sieci, w porównaniu z rokiem 2007, wzrosła o 37,2 proc. osiągając12,3 mld zł. Sprzedaż porównywalna (tzw. like for like, bez uwzględnienia sklepów przyłączonych do sieci w 2008 r.) wzrosła o 20,1 proc. Firmie Jeronimo Martins Dystrybucja udało się otworzyć 154 nowe sklepy oraz zintegrować sklepy byłej sieci Plus, które przekształcone zostały w Biedronki. Na początku stycznia br. w całym kraju działało już 1359 sklepów pod szyldem Biedronki.
Cała Grupa Jeronimo Martins działająca w Polsce i w Portugalii zakończyła rok 2008 wzrostem sprzedaży o 28,7 proc. w stosunku do roku 2007, osiągając wartość 6,887 mld euro. Liczba punktów sprzedaży Grupy wzrosła o 403 placówki. Biedronka generuje 51,1 proc. sprzedaży Grupy Jeronimo Martins. Sieć w tym roku planuje otwarcie 150 sklepów w Polsce, jej łączne inwestycje w naszym kraju mają wynieść 250 mln euro, 66 proc. całego budżetu Jeronimo Martins na inwestycje.
JS