Błyskawiczny sposób zmotywowania się do pracy
Czasami mamy w pracy taki moment “zacięcia się”, kiedy siedzimy i myślimy tylko o tym jak się tego wszystkiego pozbyć i chwilę nic kompletnie nie robić
19.08.2009 11:42
Czasami mamy w pracy taki moment “zacięcia się”, kiedy siedzimy, przeskakujemy od jednego zadania do drugiego, robimy wszystko po kawałku, i myślimy tylko o tym jak się tego wszystkiego pozbyć i chwilę nic kompletnie nie robić.
I właśnie to ostatnie może nam pomóc stosunkowo szybko i dość skutecznie zmotywować się do dalszej pracy.
Co zrobić, kiedy kompletnie nam się odechciało pracować?
Nic. Całkowicie serio: NIC
Usiądź sobie spokojnie na krześle i przestań robić cokolwiek. Pisać, czytać, przekładać papiery, sięgać po kubek z kawą, szukać różnych rzeczy, bawić się ołówkiem. Po prostu siedź, nic kompletnie nie rób, i się relaksuj.
Po zaledwie kilku minutach, a często i szybciej, zacznie cię od tego nicnierobienia trafiać szlag. Wbrew pozorom bardzo ciężko jest bowiem faktycznie nie robić kompletnie nic. Zwykle kiedy mówimy, że nic nie robiliśmy - faktycznie wykonywaliśmy mnóstwo różnych czynności. Tyle, że nie związanych z pracą.
Kiedy już osiągniesz stan psychiczny, w którym nie robienie niczego solidnie cię drażni - dokładnie go sobie zapamiętaj. No i zacznij w końcu z powrotem pracować - za każdym razem zaś, kiedy dopadnie cię lenistwo, po prostu przypomnij sobie, że nicnierobienie jest zdecydowanie przereklamowane…