Boni: wartość pensji Polaków wzrosła 16 razy
Michał Boni, szef doradców premiera i twórca "Raportu o Kapitale Intelektualnym Polski" oraz strategii dla Polski na kolejne 20 lat, w wywiadzie udzielonym dziennikowi "Metro" w 20 lat od upadku PRL i przejęcia
władzy przez "Solidarność" przekonuje, że od 1989 roku w Polsce dokonał się kolosalny postęp.
18.05.2009 | aktual.: 18.05.2009 08:18
Michał Boni, szef doradców premiera i twórca "Raportu o Kapitale Intelektualnym Polski" oraz strategii dla Polski na kolejne 20 lat, w wywiadzie udzielonym dziennikowi "Metro" w 20 lat od upadku PRL i przejęcia władzy przez "Solidarność" przekonuje, że od 1989 roku w Polsce dokonał się kolosalny postęp.
_ Od 1989 r. żyjemy w kompletnie innym kraju. Mamy swobodę, wyjeżdżamy za granicę, uczymy się, inwestujemy pieniądze. Od 2005 r. powstało 1,5 mln nowych miejsc pracy. 16 razy wzrosła wartość pensji Polaków _ - powiedział dziennikowi "Metro" Michał Boni.
Boni dodał, że obecnie w Polsce jest też cztery razy więcej absolwentów studiów wyższych.
_ W 1989 r. takie wykształcenie miało 7% Polaków, teraz 17%. To konkretne mierniki naszego cywilizacyjnego rozwoju. Wielki sukces naszej wolności, kreatywności, przedsiębiorczości _ - przekonuje szef doradców premiera.
A czego nie udało się zrobić? - pytało "Metro"
_ Wieś ciągle nie jest w głównym nurcie przemian. Wiele osób nie nadążyło za transformacją i przeszło na wcześniejsze emerytury. Nadal mamy dysproporcje w rozwoju regionów _ - wylicza Boni.
Szef doradców premiera podkreśla jednak, że różnice pomiędzy tzw. Polską B (wschodnie województwa) a resztą kraju to nie wynik transformacji.
_ Nawet przez 20 lat nie da się odrobić zaległości z poprzednich kilkudziesięciu lat. Nie udało się nam również poprawić infrastruktury transportowej, a także skłonić społeczeństwa do brania większej współodpowiedzialności za otaczający świat _ - powiedział Michał Boni..