BPH przewiduje powrót zyskowności od IV kw., jednak cały '10 zamknie stratą (opis)
07.05. Warszawa (PAP) - Bank BPH w zaktualizowanej strategii przewiduje przywrócenie trwałej zyskowności począwszy od IV kwartału, jednak cały 2010 roku zamknie stratą bilansową....
07.05.2010 | aktual.: 07.05.2010 10:38
07.05. Warszawa (PAP) - Bank BPH w zaktualizowanej strategii przewiduje przywrócenie trwałej zyskowności począwszy od IV kwartału, jednak cały 2010 roku zamknie stratą bilansową. Wskaźnik kosztów do dochodów spaść ma do poniżej 60 proc. do 2012 roku - poinformował bank w komunikacie.
"Zakłada się, że odpisy na niepracujące kredyty ulegną poprawie, wskaźnik kosztów do dochodów spadnie poniżej 60 proc. do 2012 roku, a zysk netto będzie rósł przy wzroście marży dochodowej i stabilnym poziomie należności" - napisano w komunikacie.
Bank podał, że skoncentruje się na kredytach gotówkowych, kartach kredytowych, rachunkach bieżących i depozytach, bankowości dla MŚP i średniej wielkości przedsiębiorstw.
BPH chce znaleźć się w pierwszej piątce banków pod względem kart i kredytów gotówkowych.
Bank zdecydował, że w ciągu najbliższych 18 miesięcy będzie wygaszał działalność w zakresie finansowania sprzedaży ratalnej i kredytowania samochodów przez pośredników.
"Kroki te pozwolą w krótkim czasie przywrócić zyskowność Banku BPH, a w dłużym - spozycjonować bank na przyszły wzrost" - napisano w komunikacie.
Po I kwartale 2010 roku wskaźnik kosztów do dochodów grupy wynosił 65,9 proc.
BPH podał, że postanowił przystąpić do negocjacji z zakładowymi organizacjami związkowymi w sprawie racjonalizacji zatrudnienia, która objąć ma do końca grudnia 2011 r. nie więcej niż 1.514 osób.
BPH zakłada, że w latach 2010-2012 będzie otwierał własne placówki oraz rozbuduje sieć placówek franczyzowych. Bank zamierza także zamykać niektóre oddziały w pokrywających się lokalizacjach.(PAP)
seb/ pam/ jtt/