Brudno w stołecznych hipermarketach
Nie we wszystkich stołecznych hipermarketach jest czysto. "Życie Warszawy" podaje przykład Carrefoura przy Dworcu Wileńskim, gdzie np. w czasie promocji winogron brud roznosił się po całym sklepie.
22.09.2010 | aktual.: 22.09.2010 06:19
Sieci nie mają sobie nic do zarzucenia. - O czystość hipermarketów dbają serwisy sprzątające. Sklep ma być czysty i schludny cały czas, a firma sprzątająca, choć ma grafik prac, musi reagować natychmiast - powiedział gazecie Michał Sikora, rzecznik Tesco.
Stan higieny hipermarketów i małych sklepików kontroluje sanepid. - Planowane kontrole w supermarketach i innych sklepach spożywczych wypadają nieźle - mówi Dariusz Rudaś z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. - Ale mamy świadomość, że nie są do końca wiarygodne. Zgodnie z ustawą musimy zapowiedzieć je na miesiąc wcześniej - dodaje.
Więcej w "Życiu Warszawy".