Burmistrz Szprotawy zerwał umowę z wykonawcą największej inwestycji w gminie
Burmistrz Szprotawy (Lubuskie) Józef Rubacha zerwał umowę z wykonawcą największej inwestycji w gminie. Obejmuje ona przebudowę oczyszczalni ścieków, rozbudowę stacji uzdatniania wody i budowę sieci kanalizacji sanitarnej.
10.07.2012 | aktual.: 10.07.2012 19:27
Łączna wartość kontraktu wynosi ponad 98 mln zł - poinformowała PAP Justyna Korzeniowska z Urząd Miejskiego w Szprotawie.
- Główne powody decyzji to opóźnienia w robotach na wszystkich odcinkach, brak realizacji programu naprawczego i negatywna ocena inżyniera kontraktu odnośnie zaangażowania wykonawcy. Gmina ogłosi nowy przetarg i będzie starać się o wydłużenie terminu realizacji inwestycji. Wszystko po to, aby nie stracić przyznanej dotacji - powiedział PAP Józef Rubacha.
Na swoją inwestycję gmina uzyskała ponad 52 mln zł dofinansowania z funduszy unijnych. Może je stracić, gdyż poziom zaawansowania prac nie gwarantuje zakończenia poszczególnych etapów inwestycji w wymaganych terminach.
Aktualny stopień zaawansowania finansowego kontraktu wynosi tylko 8,9 proc. Zgodnie z umową wykonawca (z którym zerwano umowę) miał zakończyć wszystkie prace do września 2013 r. Według władz gminy nie jest on w stanie dotrzymać tego terminu.
Dotychczasowy stan zaawansowania robót związanych z przebudową oczyszczalni ścieków w Wiechlicach kształtuje się na poziomie 19 proc., z rozbudową Stacji Uzdatniania Wody w Szprotawie - 23 proc., a w zakresie budowania sieci kanalizacji sanitarnej - 2 proc.
Wykonawcą kontraktu pn. "Kompleksowe rozwiązanie gospodarki wodno-ściekowej w aglomeracji Szprotawa" były firmy: Zakład Ogólnobudowlany "ZBOIS" Sp. z o.o. z Krakowa (lider konsorcjum) i Ecoservice Przedsiębiorstwo Budowlane Sp. z o.o. z Zielonej Góry (partner). Konsorcjum przysługuje prawo odwołania od decyzji samorządu.
Od początku realizacji projektu gmina poniosła wydatki związane z kontraktem dotyczącym robót budowlanych w wysokości ponad 8,8 mln zł brutto. Burmistrz zapowiedział, że gmina dokona rozliczenia z dotychczasowym wykonawcą i przygotuje nową dokumentację przetargową, aby móc wyłonić nowego lub nowych wykonawców robót budowlanych. Jest także zmuszona do starania się o wydłużenie terminów realizacji poszczególnych komponentów projektu.
- Gmina dołoży wszelkich możliwych starań, aby prawidłowo zrealizować zaplanowaną inwestycję zgodnie z założeniami określonymi w umowie o dofinansowanie i nie utracić uzyskanej ciężkimi staraniami dotacji unijnej - dodał burmistrz.(PAP)
(planujemy kontynuację tematu)