Byki z Warszawy najmocniejsze
Czwartkowa sesja w Europie została poprzedzona wzrostami w Azji. Co ciekawe akcje spółek z parkietów Szanghaju, Tokio, czy też Hong Kongu drożały mimo dość rozczarowujących danych z gospodarek chińskiej i japońskiej. Jedynym sygnałem, który mógł przyciągnąć kupujących był fakt malejącej inflacji w Chinach, co jednocześnie można interpretować jako otwartą furtkę do luzowanie polityki monetarnej w Państwie Środka
.
Przełożenia nie widać było jednak na rynku surowców, co każe wstrzymać się jeszcze z takim wnioskiem. Optymizm ze wschodu na krótko zagościł na giełdach europejskich i początek dnia był lekko plusowy. W późniejszych godzinach zobaczyliśmy cofnięcie, często na minusy. WIG20 tylko przez pierwsze kilkadziesiąt minut naśladował te ruchy. Około półprocentowe plusy z otwarcia zostały całkowicie zredukowane, ale jeszcze przed południem strona popytowa zdecydowanie zaatakowała i kurs indeksu szybko znalazł się ponad 1% ponad odniesieniem.
Trudno dopatrzyć się konkretnego powodu takiego apetytu na krajowe aktywa, może to wynik pozytywnego raportu Moody’s o polskim długu. Faktem jest, że wzrosty w Warszawie zwolniły tylko na kilka godzin i po otwarciu sesji za oceanem, zwyżki zostały podjęte na nowo. W międzyczasie poznaliśmy odczyt liczby wniosków zasiłków dla bezrobotnych (361 tys. vs prognoza 370 tys.). Dane nie odbiły się szerszym echem na rynkach. Ostatecznie WIG20 kończył dzień zyskując 2,2% (2319 pkt), przy obrocie 780 mln PLN, podczas gdy w Europie przeważały symboliczne plusy.
(fot. BM Banku BPH) Wczorajsza sesja była ponownie udana dla strony kupującej. Na wykresie świecowym WIGu pojawił się wysoki biały korpus, który pokonał lipcowy opór na 41 217 pkt. Tym samym trend zniżkowy, jaki trwał od lutego do maja zakończył się. Najbliższym oporem na drodze zwyżki kursu jest poziom lutowych maksimów na 42 438 pkt, tuż powyżej niego znajduje się najważniejszy opór rocznej konsolidacji kursu w postaci początku luki spadkowej z 5 sierpnia 2011 r. Luka ta rozpoczynająca się na 42 828 przez całą roczną hamowała zapędy kupujących.
Oscylator RSI porusza się pomiędzy poziomami charakterystycznymi dla rynku byka. Wczoraj RSI przebił górne ograniczenie swoich zmian dla głównego rynku spadkowego, co jest kolejnym potwierdzeniem siły kupujących. Umacniający ADX osiągnął poziom 20, co oznacza, że jest już o krok od wygenerowania średnioterminowego sygnału kupna. Wrastający obrót potwierdza wczorajszą zwyżkę kursu, a zatem kupujący są w bardzo komfortowej sytuacji.
BM Banku BPH