Było 500+, jest 400+. Tak inflacja zabiera wartość zasiłku

Spadek wartości pieniądza to bolączka, która na co dzień dotyka każdego z nas. Skutki inflacji widać również na przykładzie świadczenia 500+, które z każdym miesiącem wyceniane jest na niższą kwotę. Ostatnie przyśpieszenie inflacji sprawiło, że za 500 zł można kupić coraz mniej, a w listopadzie była to już równowartość 420 zł.

mateusz morawiecki 500+Pieniędzy z 500+ w teorii jest tyle samo, ale realnie znacznie mniej
Źródło zdjęć: © Flickr | Kancelaria Premiera, Filip Błażejowski

Do końca 2020 r. realna wartość 500+ utrzymywała się powyżej 450 zł. Ostatnie przyśpieszenie inflacji sprawiło jednak, że za 500 zł można kupić coraz mniej. W listopadzie była to już równowartość 420 zł.

Jak pisaliśmy w money.pl jeszcze we wrześniu br., po ponad pięciu latach inflacja zjadła już prawie 70 zł z tego świadczenia. Z wyliczeń wynika, że w kwietniu 2017 roku realna wartość świadczenia na dzieci wynosiła około 490 zł, dwa lata później spadła do około 471 zł, a tuż przed pandemią do 455 zł.

Okazuje się, że samej żywności za 500 zł można kupić jeszcze mniej. W tym przypadku, zgodnie ze statystykami GUS, z 500+ realnie zrobiło się około 410+.

Jaka przyszłość czeka 500+?

W pierwszej połowie nowego roku wartość świadczenia 500 plus spadnie do 400 zł, licząc według siły nabywczej z kwietnia 2016 r., czyli pierwszego miesiąca wypłat - zwiastuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Semeniuk nie ma nic przeciwko podsłuchom. Sekretarz KPRM wyjaśnia

Problemów jest jednak więcej. Zdaniem "DGP", jednym z nim mogą limity budżetu państwa przewidziane na 2022 r., które mogą się zmniejszyć w porównaniu ze znowelizowaną ustawą na 2021 r. Ponadto w opinii ekspertów faktyczny wzrost cen będzie wynosił ok. 7 proc.

Wzrost wydatków budżetowych oznacza, że pensje i świadczenia nie będą waloryzowane, a ich realna wartość będzie spadała w skutek drastycznego skoku cen.

Zwłaszcza jeśli nie podlegają one indeksacji na mocy innych przepisów. Przy indeksacji może pojawić się kolejny problem - podaje dalej dziennik. Gdyby ta osiągnęła wysokie pułapy, wówczas mogłaby doprowadzić do nadwyrężenia limitu zawartego w ustawie budżetowej, co może rodzić konieczność nowelizacja ustawy budżetowej.

Wybrane dla Ciebie
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord