CBA. Zatrzymanie byłego dyrektora warszawskich wodociągów i jego współpracowników
Funkcjonariusze warszawskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) zatrzymali dzisiaj trzy osoby do śledztwa dotyczącego korupcji w stołecznym Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji.
CBA. Zatrzymanie byłego dyrektora warszawskich wodociągów i jego współpracowników
"Wśród zatrzymanych znalazł się Wiesław M., były Dyrektor Pionu Wsparcia w MPWiK, Jacek M. były kierownik w tym pionie oraz Jacek T. były wspólnik śląskiej firmy. Zarówno Wiesław M., jak i Rafał T. zatrzymani są do tej sprawy po raz drugi, po uchyleniu przez sąd tymczasowego aresztowania" - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Oglądaj: CBA. Warszawa. Burmistrz dzielnicy Włochy Artur W. zatrzymany. Stanowcza deklaracja Borysa Budki
Prowadzone są także przeszukania w miejscach zamieszkania zatrzymanych oraz miejscach zamieszkania osób biorących udział w przetargach realizowanych przez MPWiK w Warszawie. Same czynności CBA odbywają się na terenie Katowic, Wrocławia, Białegostoku, Płocka i w okolicach Warszawy.
Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Tam zatrzymani usłyszą zarzuty.
Realizowane przez CBA czynności związane są z podejrzeniem działania na szkodę MPWiK w Warszawie oraz innych oferentów, podczas realizowania zamówień publicznych.
CBA. Ciąg dalszy kontrowersji wokół warszawskich wodociągów
Parę miesięcy temu pojawiła się informacja, że system odprowadzania ścieków z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni ścieków Czajka nie wytrzymał – we doszło do awarii jednego z kolektorów. Ścieki skierowano wtedy do drugiego, ale i on przestał działać.
Czytaj też: CBA. Marian Banaś odpowiada na zarzuty Biura
Wówczas zarząd MPWiK podjął decyzję o kontrolowanym zrzucie nieczystości do Wisły. W efekcie do największej polskiej rzeki wpada około trzech metrów sześciennych surowych ścieków na sekundę, czyli 260 tysięcy metrów sześciennych na dobę. Trzy tysiące litrów na sekundę. Czyli półtorej szambiarki. Co sekundę.