Chińskie firmy inwestują w USA
W 2012 r. Chińczycy dokonali w Stanach Zjednoczonych fuzji bądź przejęć 40 firm wycenianych na 11,1 mld dolarów. USA zajęły drugie, po Kanadzie, miejsce pod względem wielkości zainwestowanego chińskiego kapitału, podała firma doradcza KPMG.
05.03.2013 | aktual.: 05.03.2013 09:20
Zgodnie z najnowszym raportem KPMG, USA są obecnie głównym celem inwestycji chińskich w zakresie fuzji bądź przejęć firm (sektor M & A - mergers and acquisitions). Eksperci KPMG uważają, że w 2013 r. w kraju tym Chińczycy dokonają najwięcej fuzji i przejęć lokalnych firm.
Nadzorujący badania KPMG z zakresu zagranicznego zaangażowania chińskiego kapitału, Peng Yali powiedział ogólnokrajowemu dziennikowi Zhongguo Ribao, że Chińczycy chętnie inwestują w firmy amerykańskie ze względu na ich duże znaczenie w wysoko zaawansowanych technologicznie dziedzinach produkcji (high-tech), konkurencyjne ceny energii w USA, silne wsparcie samorządów lokalnych dla inwestycji i ogromny potencjał rynku konsumenckiego.
Z badań KPMG wynika, że w wielu przypadkach amerykańskie władze lokalne udzielają pomocy chińskim inwestorom, zwłaszcza tym, którzy angażują się w projekty budowy lokalnej infrastruktury. Zdaniem Penga, chińscy przedsiębiorcy powinni wykorzystać okazję do zwiększenia swoich inwestycji w zakresie infrastruktury i rynku nieruchomości, zwłaszcza w krajach rozwiniętych.
Wielu chińskich deweloperów już w 2013 r. dokonało inwestycji w Stanach Zjednoczonych. China Vanke Co, największy chiński deweloper, podjął współpracę z amerykańską firmą obrotu nieruchomościami Tishman Speyer Properties w zagospodarowaniu atrakcyjnej działki w San Francisco.
Wang Shi, przewodniczący Vanke stwierdził, że jego firma podpisała w lutym br. umowę ws. pierwszego projektu inwestycyjnego w USA. Powołała też specjalny zespół badawczy, którego celem jest zbadanie możliwości inwestycyjnych w Stanach Zjednoczonych.
Wanda Group, największy w kraju deweloper i operator domów handlowych oraz innych obiektów komercyjnych ujawnił, że planuje zainwestować 10 mld dolarów w USA w ciągu następnej dekady, zwłaszcza w branży hotelowej i nieruchomościach komercyjnych.
Wanda Group przejęła w ubiegłym roku amerykańską firmę AMC Entertainment za 2,6 mld dolarów i w ten sposób stała się właścicielem największej w świecie sieci kin.
Według Penga, w USA jest wciąż wiele możliwości w zakresie M & A ze względu na wysoki poziom techniczny produkcji i silnie rozwinięty sektor energetyki opartej o nowe źródła energii, który dla Chińczyków maja ogromne strategiczne znaczenie.
Zdaniem prezesa działu KPMG Global China Practice, Petera Funga, w sektorze tradycyjnych surowców energetycznych, takich jak ropa naftowa, chińskie przedsiębiorstwa mogą napotkać duże trudności przy próbie przejęć lokalnych firm, bowiem w USA obowiązują nadal zasady państwowej kontroli bezpieczeństwa energetycznego.
Według badań KPMG, największym zainteresowaniem chińskich inwestorów cieszy się branża high-tech i sektor związany z nowymi źródłami energii.
Z badań wynika również, że Chińczycy chętnie inwestują w przedsiębiorstwa, gdzie ich zagranicznym partnerem są spółki powiązane ze skarbem państwa lub w gronie udziałowców są poważne firmy finansowe.
Z danych KPMG wiadomo, że w 2012 r. na całym świecie zakończonych zostało 329 chińskich projektów typu M & A, a wartość 253 z nich została ujawniona. Łączna wartość tych transakcji osiągnęła ok. 66,5 mld dolarów, kwota o 244 proc. większa, niż w 2011 r.
Rok 2012 był szczególnie obfitującym w chińskie przejęcia i fuzje na rynku amerykańskim, stwierdził Fung.
Wielką aktywność w zakresie M & A wykazali prywatni chińscy inwestorzy. Ich udział we wszystkich chińskich inwestycjach wzrósł z 43 proc. w 2009 r. do prawie 69 proc. w 2012 r.
Fuzje i przejęcia są metodą budowania globalnego wizerunku firmy, zdobywania nowych technologii i know-how, które później przenoszone są na rynek krajowy, dodał Fung.
Fung uważa również, że inwestycje prywatne są elementem strategii ekspansji chińskiej na rynki międzynarodowe i zastępują one inwestycje państwowych firm chińskich, które są bardzo kontrolowane i ograniczane przez rządy wielu krajów zachodnich.
Mimo tendencji wzrostowej inwestycji prywatnych, nadal w ogólnym bilansie kapitału chińskiego zaangażowanego w zagraniczne fuzje i przejęcia dominować będą przedsiębiorstwa państwowe, dodał Fung.
Z ogólnej liczby 329 fuzji i przejęć zagranicznych firm przez kapitał chiński, dokonanych w 2012 r. za sumę 66,48 mld dolarów, najwięcej z nich, bo 82, było na kontynencie amerykańskim (za łącznie 34,88 mld dolarów), z czego w Ameryce Północnej - 62 (32,13 mld dolarów); w Europie - 80 (10,59 mld dolarów), w tym w krajach EU - 65 (9,7 mld dolarów); w Azji - 106 (7,48 mld dolarów), z tego w Południowo-Wschodniej Azji - 32 (1,22 mld dolarów), Japonii i Korei - 9 (60 mln dolarów), w Centralnej Azji i na Bliskim Wschodzie - 7 (500 mln dolarów); w Oceanii - 47 (8,58 mld dolarów); w Afryce - 14 (4,96 mld dolarów).
Z Pekinu Jacek Wan