Trwa ładowanie...

Chleb po 30 zł? Rzecznik PiS o słowach Tuska: ciąg konfabulacji

- To jest niestety konsekwentny ciąg konfabulacji w wykonaniu lidera PO Donalda Tuska - podkreślił w środę rzecznik PiS Radosław Fogiel, pytany o słowa Tuska, który stwierdził, że jak PiS będzie dalej rządzić, pod koniec roku chleb może kosztować nawet 30 zł. - Nie ma żadnych podstaw do tego, żeby takie wyssane z palca kwoty podawać - dodał.

Podczas sobotniej konwencji Platformy Obywatelskiej w Radomiu Donald Tusk nie szczędził krytyki pod adresem rząduPodczas sobotniej konwencji Platformy Obywatelskiej w Radomiu Donald Tusk nie szczędził krytyki pod adresem rząduŹródło: Donald Tusk, lider PO, fot: Andrzej Iwanczuk/REPORTER
den3lgt
den3lgt

Podczas konferencji prasowej w Sejmie rzecznik PiS Radosław Fogiel oraz rzecznik rządu Piotr Müller byli pytani m.in. o słowa lidera PO Donald Tusk.

"Tusk zaprzecza sam sobie"

- Trudno się do tego typu rewelacji ustosunkowywać. Nie ma żadnych podstaw do tego, żeby takie wyssane z palca kwoty podawać – powiedział Fogiel. Jak ocenił, "to jest niestety konsekwentny w wykonaniu Donalda Tuska ciąg konfabulacji".

- Rozpoczęło się od projektu 500 plus, który miał być gotowy w szufladach premier Ewy Kopacz. Później mieliśmy opowieści o tym, że Ukraińcy podobno Donaldowi Tuskowi zawdzięczają to, że ich kraj w ogóle jeszcze istnieje i się broni. W międzyczasie w jednym z wywiadów Donald Tusk zaprzeczał swoim własnym słowom, często cytowanym dzisiaj, że on nie ma guzika, który by mógł wpłynąć na inflację - przypomniał Fogiel.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Donald Tusk krytykuje rząd w sprawie KPO. "Zależy mu na tym, by rozmowy się nie powiodły "

W jego ocenie, podczas ostatniej konwencji Platformy Obywatelskiej "mieliśmy najlepszy skrót – zero konkretów programowych, zero propozycji, poza jakimiś kaznodziejskimi stwierdzeniami na temat tego, na kogo wolno ludziom wierzącym w Boga głosować, a na kogo nie wolno oraz poza najzwyklejszym w świecie hejtem skierowanym do rządzących".

den3lgt

Z kolei rzecznik rządu Piotr Müller zaznaczył, że "władzę rozpoznaje się po tym, czy reaguje w czasach kryzysu". Zastrzegł, że "nie na wszystkie rzeczy da się odpowiedzieć w taki sposób, który by od razu niwelował wszystkie zagrożenia". - Wynika to z sytuacji geopolitycznej, sytuacji międzynarodowej na rynkach gospodarczych i energetycznych - wyjaśnił. - Natomiast wyróżnikiem tego, w jaki sposób my postępujemy, jest to, że staramy się podejmować takie działania, które są w danej sytuacji możliwe - zapewnił.

Wskazał przede wszystkim na tarczę antyinflacyjną, która – jak poinformował – podczas obecnego posiedzenia Sejmu ma zostać przedłużona do 31 października.

- W ramach tarcz antyinflacyjnych obniżyliśmy VAT z 5 do 0 proc. na żywność. Obniżyliśmy VAT na paliwa z 23 do 8 proc. Obniżyliśmy VAT na energię oraz obniżyliśmy akcyzę – przypomniał. Jak zaznaczył, "podejmujemy takie działania, które regulator rządowy i sejmowy poprzez podatki może tworzyć". - To samo robimy z nawozami, (wprowadziliśmy) dopłaty za nawozy, po to, aby docelowo cena żywności też była niższa - powiedział.

Zastrzegł również, że "na te działania należy jeszcze spojrzeć przez pryzmat drugiego zagrożenia, które zawsze istnieje, czyli hiperinflacji".

den3lgt

- Niektóre z rozwiązań, które proponuje Donald Tusk de facto mogłyby doprowadzić do wariantu tureckiego. Być może Donald Tusk chciałby doprowadzić do tego wariantu, w którym inflacja wynosi 80 proc., bo wtedy wszystko mógłby zwalić na rząd –powiedział Müller. - Łatwo jest głosić dzisiaj pewne hasła, nie ponosząc odpowiedzialności za stabilizację sektora finansów publicznych – dodał.

Tusk nie miał litości dla PiS

Podczas sobotniej konwencji Platformy Obywatelskiej w Radomiu Donald Tusk nie szczędził krytyki pod adresem rządu. — Oni z Polski, kwitnącego kraju, dumy Europy, zrobili kraj, gdzie problemem staje się woda i chleb — powiedział były szef rządu.

- Co Kaczyńskiego obchodzi, ile dziś kosztuje chleb, jak on ostatni raz chleb kupował, gdy chodził do szkoły podstawowej — żartował Tusk.

Lider opozycji zaznaczył, że najważniejszym zadaniem jest walka z szalejącą inflacją, za którą odpowiada rząd Mateusza Morawieckiego i prezes NBP Adama Glapińskiego.

den3lgt

- Istota dobrego rządu to zapewnienie ludziom chleba dobrego i taniego oraz wody zimnej i ciepłej w kranie, a nie chleba za 10, 20 czy 30 zł — mówił Tusk. Przypomniał, że eksperci ostrzegali przed drastycznymi podwyżkami cen chleba.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
den3lgt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
den3lgt