"Chorwacja, tylko o połowę tańsza". Albania przyciąga Polaków i już wiemy dlaczego
Chorwacja od lat jest jednym z głównych celów wakacyjnych podróży Polaków. Przyciągają tam nie tylko piękne plaże i malownicze krajobrazy, ale i atrakcyjne ceny. Pojawia się jednak konkurent, czyli atrakcyjna Albania. Czy są tam równie atrakcyjne ceny? Sprawdziliśmy to w ramach akcji #WPnalato.
Piękne morze, otoczone całkiem sporymi górami, malownicze wysepki i zatoczki, specyficzny, bałkański klimat - i do tego ciągle ceny niższe niż we włoskich czy hiszpańskich kurortach. To można powiedzieć o Chorwacji, ale też i o Albanii. Tyle że Chorwacja to kierunek podróży, który Polacy znają i uwielbiają od lat. Według Ministerstwa Sportu i Turystyki, jeździ tam rocznie ok. 0,7 mln polskich turystów.
A Albania? Choć awansowała do grona dziesięciu najczęściej odwiedzanych przez nas krajów, to wciąż jest egzotyczna. Czy może przyciągać cenami? Porównaliśmy kilka lokalizacji w Chorwacji i w Albanii.
Trzygwiazdkowy hotel w modnym kurorcie? W Albanii będzie o 180 zł tańszy. A może większe miasto? Porównaliśmy albańską Wlorę oraz Split - różnica jest wręcz gigantyczna, bo w Chorwacji trzeba zapłacić ponad pięć razy więcej. Chociaż Split jest uważany za jedno z najpiękniejszych miast świata, a Wlora jeszcze tak uznana nie jest, to różnica w cenach z pewnością przekona niejednego urlopowicza.
Luskusowe obiekty? Te zdecydowanie łatwiej znaleźć w Chorwacji. Kosztują jednak całkiem sporo. Na przykład nocleg w sierpniu w pięciogwiazdkowym hotelu Sun Gardens Dubrovnik to przynajmniej 1,1 tys. zł za dobę. W albańskich kurortach trudniej o takie luksusy, ale za dobę w czterogwiazdkowym hotelu Luxury w modnym kurorcie Ksamil zapłacimy zaledwie 340 zł.
A cuda natury? W Albanii za takie miejsce jest uznawany kanion Gjipe. Ma 800 m długości i ok. 10-20 metrów szerokości. Przy tym wspaniałym miejscu można spędzić noc w apartamencie za 180 zł. Drożej jest przy Jeziorach Plitwickich w Chorwacji. Aby zobaczyć ten słynny, wpisany na listę UNESCO park narodowy, trzeba zapłacić za apartament o ok. 120 zł więcej.
Ceny w Chorwacji, ceny w Albanii
Chorwacką walutę, kunę, można stosunkowo łatwo wymienić w Polsce. Gorzej będzie z albańskimi lekami. Wielu turystów bierze więc do Albanii euro i dolary i na miejscu wymienia na lokalną walutę. A jak kształtują się ceny w sklepach i lokalach w obu krajach?
W Albanii bochenek chleba kosztuje w przeliczeniu ok. 2,6 zł. W Chorwacji kosztuje już ok. 4,7 zł. Bułka kosztuje w Albanii 30-40 groszy, a w Chorwacji - już ponad złotówkę. W Albanii za danie w restauracji możemy zapłacić ok. 20-25 zł.
W wielu chorwackich lokalach ceny też bywają atrakcyjne, jednak zwykle trzeba zapłacić o kilka zł więcej. A paliwo? Ceny w obu krajach nie różnią się bardzo od tych polskich. Za litr benzyny 95 trzeba zwykle zapłacić ponad 5 zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
