Co piąty z nas nienawidzi kolegów z pracy

Jesteśmy dla siebie życzliwi i mili? Owszem, ale tylko na oficjalnych folderach korporacji

Co piąty z nas nienawidzi kolegów z pracy
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

30.12.2010 | aktual.: 30.12.2010 12:36

Do plotek w miejscu pracy przyznaje się 40 proc. kobiet i 20 proc. mężczyzn. Obgadywanie innych odbywa się zarówno w bezpośrednich rozmowach, jak i poprzez maile czy komunikatory internetowe. Co czwarty respondent oczernia swych współpracowników także po fajrancie - w pubie czy na domowej imprezie. Niemal co trzeci nienawidzi swych kolegów tak bardzo, że po wyjściu z firmy przestaje ich zauważać.

Pół biedy, jeśli plotkujemy w koleżeńskim gronie. Gorzej, gdy tego typu informacje dochodzą do szefa – nawet jeśli on takiego „dowodu lojalności” od podwładnych nie wymaga. Do donosicielstwa przyznaje się 5 proc. ankietowanych. Jednak – jak wskazują menedżerowie i psycholodzy biznesu – odsetek „informatorów” jest dużo, dużo większy. Wzrasta szczególnie w okresie kryzysu, gdy ludzie obawiają się o zatrudnienie. Wierzą, że przetrwają falę zwolnień, Najczęstszą przyczyna napięć w miejscu pracy jest walka o wizerunek w oczach przełożonych.

Kobiety robią to głównie z powodu zazdrości i poczucia zagrożenia. Mężczyźni – bo uważają innych za... leniwych. Na toksyczne emocje i zachowania najbardziej narażeni pracownicy mediów, banków, przedsiębiorstw informatycznych oraz przedstawiciele handlowcy.

Mirosław Sikorski

koledzyfirmapracownicy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)