Coca-Cola z mniejszą ilością cukru? Zadba o to nowy prezes koncernu
"Mniejsze opakowania, mniej cukru i więcej wariantów". Taka przyszłość czeka Coca-Colę.
14.12.2016 | aktual.: 14.12.2016 16:22
Nowy prezes amerykańskiego giganta chce postawić na zdrowie i ograniczyć kalorie w popularnym napoju. Dotychczasowy dyrektor operacyjny James Quincey obejmie stanowisko w maju 2017 r. - pisze Bloomberg.
James Quincey zastąpi obecnego prezesa Muhtara Kenta. Nowy szef nie będzie miał jednak łatwego zadania. Coca-Cola nie może pozostać obojętna na ważne zmiany. Przekształcają się gusta konsumentów, a cały świat angażuje się w walkę z otyłością. Stosowanie sztucznych słodzików już dawno nie zdaje egzaminu. Ludzie odwrócili się od aspartamu i innych "dietetycznych" dodatków.
.@MuhtarKent to $KO associates: Quincey is perfect example of $KO's talent pipeline in action, representing gifted workforce across system pic.twitter.com/AP6V6zxxJ4 -- The Coca-Cola Co. (@CocaColaCo) 9 grudnia 2016
"Mniejsze opakowania, mniej cukru, więcej wariantów, lepszy marketing. Zamierzamy dostosować się do zmieniającego się krajobrazu konsumenta" - takie zmiany zapowiadał James Quincey. Przyszły prezes jest zwolennikiem puszek napoju o niskiej objętości. Jego zdaniem, takie rozwiązanie powala klientom kupować mniej kalorii, zamkniętych w jednym opakowaniu.
Coca-Cola nie może być głucha na głosy sprzeciwu wobec słodkich napojów gazowanych. Musi zróżnicować swoją ofertę produktową. Chodzi tu nie tylko o redukcję kalorii. Firma zmniejsza też ilości sody i stawia na zdrowsze rozwiązania. Gotowe kawy mrożone, świeżo wyciskane soki i produkty mleczne - to dopiero początek nowych działań w tym zakresie.
Jak pisze Bloomberg, na półkach w Wielkiej Brytanii już pojawiły się popularne napoje, które zawierają o 30 proc. mniej słodkiej substancji. Klienci mogą kupić zdrowsze wersje Fanty czy Sprite'a. Na wielu rynkach dostępna jest także nowa Coca-Cola bez dodatku cukru. I choć z polskich sklepów zniknęła ostatnio dobrze znana Coca-Cola Light,nie oznacza to, że niedługo nie pojawi się inna, ciekawa propozycja dla zwolenników mniej słodkiego orzeźwienia.
Firma ze 130-letnią tradycją zapowiada zmiany również pod względem marketingowym. Nowy szef, który do tej pory pełnił funkcję dyrektora operacyjnego firmy, zobowiązał się również do modernizacji działu promocji i dystrybucji. Planuje dostosować działalność firmy do współczesnych czasów, w których klienci poszukują i kupują produkty przede wszystkim on-line. Wszystko po to, aby nie zostawać w cieniu największych konkurentów.
"Choć obecny CEO Muhtar Kent był postrzegany jako sumienny menadżer marki, to Quincey patrzy na problemy Coca-Coli bardziej realistycznym okiem" - powiedziała agencji Bloomberg Vivien Azer, analityk z "Cowen&Co". - "Jest bardziej świadomy wyzwań, które stoją przed firmą, zwłaszcza jeśli chodzi o obawy wobec produktów zawierających cukier i aspartam".