Cudzoziemcy na czarno w co dziesiątej firmie

Cudzoziemcy otrzymują niższe wynagrodzenia niż podane we wnioskach o zezwolenie na pracę - alarmuje "Puls Biznesu" na podstawie raportu inspekcji pracy.

Cudzoziemcy na czarno w co dziesiątej firmie
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

24.01.2012 | aktual.: 24.01.2012 06:29

Prawie połowa skontrolowanych firm naruszyła przepisy przy zatrudnianiu cudzoziemców - wynika ze wstępnych wyników kontroli Państwowej Inspekcji Pracy za okres od 1 stycznia do 30 listopada 2011 r., które uzyskał dziennik. Kontrole objęły 1,9 tys. podmiotów, w których pracowało ponad 13 tys. obcokrajowców. Stwierdzono, że 6,2 proc. z nich wykonywało pracę nielegalnie, w tym najwięcej obywateli z Ukrainy, Macedonii i Chin.

Brak wymaganego zezwolenia na pracę ujawniono w stosunku do 344 cudzoziemców. Ponadto kontrole wykazały, że 67 zatrudnionych cudzoziemców nie posiadało ważnej wizy lub innego dokumentu uprawniającego do pobytu w Polsce. Kontrole wykazały także naruszenia prawa pracy.

Inspekcja pracy stwierdziła również brak lub nieterminowe zgłaszanie cudzoziemców do ubezpieczenia społecznego, wypłacanie wynagrodzeń w wysokości niższej niż określona we wniosku o wydanie zezwolenia na pracę. Inspektorzy pracy ujawnili w 31 proc. firm naruszenia przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Dotyczyło to co czwartego cudzoziemca objętego kontrolą.

Pracodawców zatrudniających obcokrajowców czekają nowe obowiązki. Przewiduje je projekt ustawy o skutkach powierzania wykonywania pracy cudzoziemcom przebywającym wbrew przepisom na terytorium Polski, którym Sejm ma się zająć w tym tygodniu. Zgodnie z nim m.in. przedsiębiorca będzie musiał sprawdzić status pobytu zatrudnianej osoby i nie będzie mógł zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wypłacanych cudzoziemcom wynagrodzeń wraz z podatkiem i składkami ZUS.

Źródło artykułu:PAP
przedsiębiorcadochódszara strefa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)