Cybernetyczni złodzieje pustoszą hiszpańskie banki

Hiszpańska policja ujawniła, że w kraju tym działa kilka niebezpiecznych szajek wyspecjalizowanych w internetowych atakach na banki. Ich ofiarami padło co najmniej kilkaset osób.

Cybernetyczni złodzieje pustoszą hiszpańskie banki
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

09.02.2010 | aktual.: 09.02.2010 16:09

Niebezpieczeństwo, że szajki przejęły dane użytkowników banków, jest na tyle duże, że - jak donosi policja - od lata banki Niemiec, Polski i Czech wymieniają karty kredytowe klientom, którzy ostatnio odwiedzili Hiszpanię.

Niestety, policja nie ma pocieszających wieści dla klientów. Przed cybernetycznym rabunkiem może ich ustrzec jedynie szczelny system ochrony danych w serwerach hiszpańskich banków. Jednak, jak się okazuje, programy teoretycznie nie do pokonania, są forsowane przez hackerów. Ci po złamaniu kodu kopiują numery kart kredytowych i dane ich posiadaczy. Potem kupują za nie luksusowe przedmioty.

Na razie rozpracowano jedną szajkę. Jej członkowie posiadali dane co najmniej 300 osób i każdej z nich ściągnęli z konta od 6 do 20 tysięcy euro. Policja uważa jednak, że to wierzchołek góry lodowej i poszkodowanych będzie wielokrotnie więcej.

Inspektor prowadzący dochodzenie przyznał, że o wiele łatwiej było ścigać złodziei, którzy napadali na banki z pistoletami w ręku i maskami na twarzy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)