Cyfrowa przewaga. Bez silnego partnera trudno o sukces w e‑commerce

Sprzedaż w internecie rośnie w siłę, a konkurencja staje się coraz bardziej zacięta. W tym złożonym krajobrazie cyfrowym właściwy bankowy partner może być kluczem do wyróżnienia się na tle konkurencji. – Bank, który może zaoferować najbardziej kompleksowe usługi, staje się dla przedsiębiorców partnerem w najważniejszych aspektach prowadzenia biznesu on-line. I to jest przyszłość e-commerce – zauważa Mateusz Zemczak, ekspert mBanku.

Cyfrowa przewaga. Bez silnego partnera trudno o sukces w e-commerce
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

14.12.2023 10:45

Advertisement

Już 79 proc. polskich internautów kupuje on-line. Jak wynika z najnowszego raportu "E-commerce w Polsce 2023", popularność zakupów w internecie rośnie pomimo chwilowego zachwiania wynikającego z powrotu klientów do sklepów tradycyjnych po zakończeniu pandemii. E-commerce to wciąż bardzo perspektywiczna branża, według prognoz roczny wzrost przychodów w najbliższych latach wygląda stabilnie i kształtuje się w okolicach 10 proc.

Rośnie jednak również konkurencja – tylko w pierwszej połowie tego roku przybyło aż 4 tys. sklepów internetowych. W efekcie ich liczba to już ok. 62 tys. W tym kontekście do sukcesu potrzebny jest nie tylko atrakcyjny towar, dobry marketing i przemyślana polityka cenowa, ale również odpowiednie zaplecze w postaci szybko działającego sklepu, wielu dostępnych opcji płatności oraz wydajnych procesów w firmie, dzięki czemu możliwa jest sprawna obsługa klienta i ograniczanie kosztów.

Konto to podstawa

Mimo że działalność gospodarczą można zacząć bez firmowego konta bankowego i wykorzystywać do transakcji konto osobiste, to jednak znacznie wygodniejsze jest oddzielenie finansów prywatnych od firmowych. Szczególnie że założenie konta firmowego jest niemal tak proste, jak otwarcie rachunku prywatnego, kosztuje niewiele, a wiążą się z nim korzyści, jakich nie daje konto osobiste.

Warto w tym miejscu dodać, że jeżeli sprzedaż w sklepie przekracza 75 proc. minimalnego wynagrodzenia, to posiadanie konta firmowego staje się obowiązkiem.

Czy wybór konkretnej oferty ma znacznie? Ma – i to niemałe. Są banki – a wśród nich wyróżnia się pod tym względem mBank – które szczególne stawiają na wspieranie klientów prowadzących biznes w internecie.

– Wchodząc w relację z mBankiem, zyskujesz kompleksową opiekę nad swoim biznesem e-commerce – mówi Mateusz Zemczak, dyrektor ds. e-commerce w mBanku. – Oprócz konta bankowego otrzymujesz zaawansowane narzędzia w postaci bramki Paynow, która pozwoli ci bezpiecznie przyjmować płatności internetowe. Oferujemy najbardziej popularne metody, takie jak BLIK, szybki przelew, karty i portfele elektroniczne. W naszym rozwiązaniu, oprócz bezpieczeństwa i dostępności, stawiamy także na skuteczność dzięki mechanizmom wspierającym pozytywne dokończenie płatności przez twojego klienta.

Mateusz Zemczak, dyrektor ds. e-commerce w mBanku.
Mateusz Zemczak, dyrektor ds. e-commerce w mBanku.© mBank

Wygodne w tym rozwiązaniu jest to, że pieniądze wpłacane przez kupującego są od razu dostępne, nie trzeba czekać na przelew od operatora płatności. To daje dużą elastyczność na co dzień, szczególnie kiedy poduszka finansowa w sklepie nie jest zbyt duża, np. na początku działalności.

E-commerce w pakiecie

Oferta banku, który jest dobry dla działalności w zakresie handlu elektronicznego, to więc nie tylko konto czy karta firmowa, to pełen pakiet usług. Bramka płatności, usługi księgowe to coś, co kojarzy się z usługami bankowymi i to oferuje dziś większość takich instytucji. Dużo dalej idzie mBank, oferując dodatkowo inne elementy, które wspierają przedsiębiorców e-commerce, odciążając ich w wielu istotnych działaniach.

– W naszym pakiecie e-commerce chcemy zadbać o to, aby klient prowadzący sprzedaż internetową w łatwy sposób mógł wejść w relacje z podmiotami specjalizującymi się w danym obszarze – mówi Mateusz Zemczak. – Mamy współprace partnerskie z platformami e-commerce, agregatorem usług logistycznych czy też firmą specjalizującą się zarządzaniem opiniami o zakupach w twoim sklepie. Innymi słowy, wszystko, co pozwoli ci łatwiej zachęcić klienta do skorzystania właśnie z twoich usług.

Nowością jest także platforma ułatwiająca zarządzanie transakcjami B2B, dokąd "przenosi się" wiele elementów znanych dotychczas z klasycznego rynku e-commerce, czyli B2C.

– To naturalny krok, bo skoro jako klient indywidualny możesz kupować w internecie i wygodnie płacić szybkim przelewem, to dlaczego przy rozliczeniu B2B musisz robić ręcznie przelew tradycyjny? To nieustannie rozwijający się trend w internecie i są dostępne szacunki, które pokazują, że wartość tego rynku może być nawet dwukrotnie większa niż znany dotychczas najlepiej w branży rynek B2C – wyjaśnia ekspert mBanku. – Dzięki platformie B2B, którą chcemy udostępnić naszym klientom, pozwolimy im wznieść na wyższy poziom ich codzienny biznes.

W tym roku mBank uruchomił dodatkowo usługę Opiekuna Wdrożenia, który pomaga klientom korporacyjnym w procesie wdrożenia transakcji, co jest wyjątkową usługą, jakiej nie ma nawet u niebankowych operatorów. Rozwiązania banku zostały docenione w konkursie e-commerce Polska Awards 2023 i zdobyły nagrodę w kategorii e-finanse "Best e-payment solution".

Nie tylko technologia

W biznesie liczy się solidny partner – nie tylko w zakresie niezawodnej technologii, ale też bezpośredniego kontaktu. Dlatego – jak zapewnia Mateusz Zemczak – klient mBanku nie jest pozostawiany bez opieki nawet wtedy, gdy już zakończy się etap wdrożenia.

– Po stronie korporacyjnej sprzedaży w mBanku każdy klient, oprócz opiekuna głównego, ma również specjalistów, którzy opiekują się nim w poszczególnych obszarach. Ja odpowiadam za wydział związany z e-commerce i dbamy w nim o to, by klient chcący rozwijać swój biznes internetowy miał w nas oparcie. Ale oczywiście klient może udać się również do placówki mBanku, zadzwonić na mLinię lub złożyć wniosek z prośbą o kontakt. Zaopiekujemy się każdym klientem – osobiście lub digitalowo.

Bank systematycznie organizuje też kampanie szkoleniowe i informacyjne dla przedsiębiorców, ucząc ich, jak poruszać się w e-biznesie oraz analizując najnowsze trendy w tym świecie.

– Dzielimy się naszym know-how wszędzie, gdzie możemy – zapewnia ekspert. – Oprócz materiałów na temat płatności online udzielamy się również na konferencjach branżowych, podczas których opowiadamy o swoich doświadczeniach w e-biznesie. Prowadzimy też bloga, na którym możesz znaleźć wiele interesujących materiałów. Od przyszłego roku chcemy zacząć również prowadzić webinary, w których będziemy mogli opowiadać o tym, co w e-commerce piszczy i jakie trendy nabierają na sile.

Wszystko w jednym miejscu

Jak widać, bank nie jest już tylko miejscem, w którym mamy rachunek firmowy. Staje się centrum operacyjnym działalności, co jest szczególnie widoczne właśnie w zakresie e-commerce. Przewagą banku jest to, że wywodzi się z zupełnie innych usług. U niebankowych operatorów podstawą ich działalności są płatności i oferują oni niewiele więcej dla biznesu on-line. Tymczasem bank ma znacznie szersze możliwości.

– Chociażby finansowanie twojego biznesu, które wesprze cię w rozwoju. Udostępnienie masowych rachunków np. do rozliczeń B2B, które połączymy z doświadczeniami z e-commercowych transakcji. Sam dostarczasz produkty do swoich klientów? Świetnie, bo my mamy leasing samochodowy. I właśnie tego typu kompleksowość usług w tym dynamicznym świecie, jaki nas otacza, jest teraz bardzo pożądana – zauważa Mateusz Zemczak.

Jeden bank – jeden niezawodny partner, który zapewnia wszystkie niezbędne do prowadzenia biznesu online usługi. E-commerce to dynamicznie rozwijający się rynek, pełen możliwości, ale też wyzwań. Wybór odpowiedniego partnera bankowego, który zrozumie specyfikę działalności online i dostarczy odpowiednie narzędzia, może być kluczem do sukcesu w tej branży.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)