Część sektora energii nie chce podlegać regułom zamówień publicznych

URE przesłał do Komisji Europejskiej wniosek o tzw. wyłączenie sektorowe dla wytwarzania i hurtowej sprzedaży energii elektrycznej. W razie pozytywnej decyzji podmioty z tego sektora w Polsce nie musiałyby np. rozpisywać przetargów przy zamówieniach.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Jak poinformowała PAP rzecznik Urzędu Regulacji Energetyki Agnieszka Głośniewska, przedmiotem wniosku, który trafił do Generalnej Dyrekcji Rynku Wewnętrznego i Usług (DG MARKT) KE jest stwierdzenie przez Komisję, że działalność polegająca na wytwarzaniu i hurtowym obrocie energią elektryczną na terytorium Polski jest działalnością prowadzoną na rynku konkurencyjnym, do którego dostęp nie jest ograniczony.

Konsekwencją, w razie pozytywnej decyzji KE i w zależności od jej zakresu, byłoby wyjęcie działających w tym sektorze w Polsce podmiotów spod regulacji dyrektywy 2004/17/WE, dotyczącej zamówień publicznych w sektorach gospodarki wodnej, energetyki, transportu i usług pocztowych. Dyrektywa jest implementowana w Polsce, więc decyzja KE dotyczyłaby też zwolnienia spod regulacji ustawy Prawo zamówień publicznych (PZP).

Według URE, chodziłoby np. o inwestycje w bloki energetyczne, które działałyby na rynku, uznanym przez KE za otwarty i konkurencyjny, czyli na takim, na którym nie ma jakiegoś systemu wsparcia dla wytwarzania energii.

O wysłanie wniosku wniosły do URE Polski Komitet Energii Elektrycznej (PKEE - organizacja najważniejszych wytwórców energii) oraz jedna ze spółek wytwórczych - Tauron Wytwarzanie.

- Wyłączenie dotyczy stosowania ustawy Prawo zamówień publicznych, co nie oznacza jednocześnie wyłączenie konkurencyjnego trybu wyboru najlepszej oferty. Wytwórcy będą dalej ogłaszać przetargi lub stosować inny tryb wyboru najkorzystniejszej oferty, tylko w tym wypadku zastosowanie będą miały inne niż PZP regulacje - powiedział PAP dyrektor biura PKEE Andrzej Kania. Wyjaśnił, że chodziłoby głównie o zapisy kodeksu cywilnego oraz obowiązki zarządów wynikające z Kodeksu spółek handlowych, czyli obowiązek działania w interesie spółki.

Jak podkreślił Kania, PKEE uważa, że spod PZP powinien zostać wyłączony cały projekt jądrowy, ze względu na jego znaczenie i specyfikę dla polskiej energetyki oraz specyfikę dostawców i technologii.

Wyłączenie sektorowe jako jeden z możliwych scenariuszy wyłączenia spod PZP postępowania dotyczącego elektrowni jądrowej wskazał kilka miesięcy temu prezes PGE Marek Woszczyk. Podkreślał, że przedsięwzięcia o takiej skali i charakterze jak projekt jądrowy wybiegają poza ramy określone ustawą o zamówieniach publicznych.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł