Trwa ładowanie...

Cztery dni na zmiany w OFE

Rząd ma nóż na gardle. Ustawa o OFE ma zostać przegłosowana już w piątek. Koalicja chce zmieścić trzy czytania na jednym posiedzeniu Sejmu. Jeśli nie zdąży, czeka nas drastyczna podwyżka podatków.

Cztery dni na zmiany w OFEŹródło: AFP
d1j2xoa
d1j2xoa

O całej sprawie dowiedziała się "Rzeczpospolita". Jak pisze dziennik, choć posłowie zmianami w OFE po raz pierwszy zajmą się we wtorek, to plany są takie, by drugie i trzecie czytanie projektu odbyło się na tym samym posiedzeniu Sejmu, a ustawa została przegłosowana już w piątek.

- Rzeczywiście jest taki pomysł pod warunkiem, że Komisja Finansów Publicznych zdąży ze sprawozdaniem - potwierdza Jan Bury, przewodniczący klubu PSL - Rządowi bardzo zależy na tym, żeby ustawa o OFE została uchwalona przed przyszłorocznym budżetem, a po miesiącach konsultacji wszyscy wiedzą, jakie zmiany są proponowane.

Polityk zgadza się, że uchwalenie tak poważnych zmian w ciągu czterech dni może budzić kontrowersje, ale podkreśla, że bez tej ustawy przyszłoroczny budżet się nie dopnie i trzeba będzie podwyższyć podatki.

Przypomnijmy, że według wyliczeń Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej alternatywą dla zmian w OFE jest podniesienie wszystkich stawek podatku VAT o niemal 4 pkt. proc. lub stawek podatku PIT o ponad 3 pkt. proc.

d1j2xoa

Choć szef klubu PSL przekonuje, że posłom zostały już tylko poprawki o naturze legislacyjnej, na które nie potrzeba wiele czasu, to opozycja nie zamierza składać broni. "Rzeczpospolita" przywołuje przykład SLD, które gotowe jest poprzeć zmiany w OFE w zamian za powiązanie wieku emerytalnego ze stażem pracy oraz za poparcie przez koalicję pomysłu powołania publicznego OFE, które konkurowałoby z prywatnymi funduszami.

Jerzy Wenderlich, wicemarszałek Sejmu z SLD uważa, że tempo pracy nad ustawą o OFE jest za szybkie. - Ale na razie nikt nie protestuje - mówi.

Przeciwnicy zmian w OFE uważają, że nie mają one na celu poprawy sytuacji emerytów, tylko ratowanie budżetu. Pojawiły się też opinie, że zmiany mogą być niekonstytucyjne. Szybkie tempo pracy nad uchwaleniem ustawy może stać się kolejnym argumentem w rękach przeciwników zmian i stanowić podstawę do zaskarżenia nowego prawa do Trybunału Konstytucyjnego - czytamy w gazecie.

d1j2xoa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1j2xoa