Czy bykom pomoże koniec półrocza

W poniedziałek na Wall Street zobaczyliśmy mocne wzrostowe odbicie, co było szczególnie ważne ze względu na udaną obronę bardzo istotnych wsparć technicznych.

Czy bykom pomoże koniec półrocza
Źródło zdjęć: © BM Banku BPH

29.06.2011 | aktual.: 29.06.2011 09:10

Ponieważ jednak najbardziej ostatnio doskwierający stronie popytowej temat długu Grecji był nadal aktualny, we wtorek inwestorzy ze Starego Kontynentu bardzo ostrożnie podeszli do zwyżek za oceanem i najważniejsze indeksy europejskie po chwilowym porannym wybiciu szybko powróciły do poziomów neutralnych. WGPW ostatnio wykazująca się dużą słabością we wtorek również byłą jednym z gorszych parkietów. WIG20 po otwarciu spadał ponad 0,5% i taki stan utrzymywał się do wczesnych godzin popołudniowych.

Potem wraz z poprawiającymi się nastrojami na zachodzie na rodzimej giełdzie również zobaczyliśmy chęć odreagowania. WIG20 powoli zacząć odrabiać straty, a po bardzo dobrym otwarciu w USA wzrosty przyspieszyły i indeks wyszedł na chwilę na plusy. Tendencjom wzrostowym nie przeszkodziła nawet publikacja gorszego od prognoz indeksu nastroju konsumentów amerykańskich za miesiąc czerwiec (58,5 vs 60,8 pkt). Rynki zareagowały tak jak w najlepszych momentach obecnej hossy – pod wpływem słóabego odczytu osłabił się dolar, a to z kolei zwiększyło apetyt inwestorów na instrumenty uważane za bardziej ryzykowne, czyli m.in. akcje. Póki co taką reakcję można tłumaczyć końcem półrocza i windows dressing. Na finiszu sesji jednak ostrożność przeważyła i WIG20 w ślad za innymi indeksami europejskimi cofnął się nieco i zamknięcie wypadło ostatecznie pod odniesieniem, tj. 2783 pkt (-0,2%).

Wtorkowa sesja na Książęcej przyniosła wyhamowanie spadkowej sekwencji. Indeks szerokiego rynku zakończył dzień spadkiem o 0,07% przy obrotach na poziomie 767 mln zł. W obrazie graficznym sesji wyrysowana została biała świeca, zbliżona kształtem do szpulki, co może wskazywać na brak sił do kontynuacji spadkowej tendencji ale potwierdzeniem powinno być zachowanie rynku w najbliższych dniach.

Jeżeli przyjąć, że niedźwiedzie wyczerpały już swój potencjał, to najbliższą istotną barierą dla przeciwnej strony rynku jest luka bessy z 24/27.06. Pokonanie jej zakresu otworzy drogę do odpracowania ostatniej zniżki. Najważniejsze wsparcie wyznacza poniedziałkowe minimum, ale warto zwrócić również uwagę na dolne ograniczenie szerokiego kanału spadkowego w ramach którego rynek porusza się od kwietnia. Spadki powoli wyhamowywują szybkie oscylatory, również wskazując na prawdopodobieństwo scenariusza powrotu na rynek popytu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)