Dają 38 zł na godzinę. Brakuje chętnych do pracy u górali

7296 zł brutto miesięcznie - tyle na start może zarobić pracownik sezonowy w Zakopanem i okolicach. Mimo kuszących stawek chętnych do pracy brakuje. Górale już martwią się o sezon zimowy, choć pokładają nadzieje w obcokrajowcach.

Górale obawiają się "zadyszki" przez braki kadroweGórale obawiają się "zadyszki" przez braki kadrowe
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | FotoDax

Górale zachęcają do pracy polskich studentów i przekonują, że oferowane przez nich stawki są o około 18 proc. wyższe niż w innych miejscach w Polsce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zarobki w pierwszej pracy. Zapytaliśmy ludzi, ile powinny wynosić

- Przez osiem tygodni, włączając święta i sylwestra, można zarobić tyle, co przez pół roku na kasie w markecie w centralnej Polsce - zaznaczył w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Górale obawiają się "zadyszki"

W internecie można znaleźć oferty pracy w Zakopanem, w których stawki oscylują wokół 38 zł na godzinę na start. Jeśli będziemy pracować osiem godzin dziennie przez sześć dni w tygodniu, to zarobimy 7296 zł brutto miesięcznie (5303 zł na rękę).

Choć zarobki mogą kusić, to zainteresowanie nie jest zbyt duże.

Teraz jeszcze dajemy radę. Ale martwimy się o sezon zimowy, kiedy turystów przyjeżdża tak dużo, że do obsłużenia tego ruchu potrzeba zdecydowanie więcej rąk do pracy niż zazwyczaj. A zakładamy, że nadchodzący sezon "odpali się" w stu procentach. I biorąc pod uwagę braki, to obawiamy się, że dostaniemy potężnej zadyszki jako cała branża - stwierdził Wagner.

Pracownicy z Azji uratują zimę w Zakopanem?

Do tej pory górale mogli liczyć na pracowników z Ukrainy. Wagner zwraca jednak uwagę, że z powodu problemów z zakwaterowaniem emigranci wojenni opuścili dotychczasowe miejsca pracy. Koszty życia okazały się zbyt wysokie i pojawiły się problemy z dostępnością mieszkań na wynajem długoterminowy.

Być może w tym sezonie zimowym górale będą mogli liczyć na pracowników z Nepalu, Indii, Filipin, Pakistanu czy Uzbekistanu. - Mamy teraz permanentny napływ obcokrajowców. - Azjaci pracują u nas na służbie pięter i w kuchniach, mimo że gotują po polsku - podkreślił Wagner.

Zakopane stało się "Małym Dubajem"

Jednak napływ pracowników z Azji to niejedyna zmiana w Zakopanem. W wakacje 2024 r. stolica polskich Tatr zamieniła się w "mały Dubaj" z powodu wizyt arabskich turystów.

- Polska to, dla osób ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) i państw Zatoki Arabskiej, turystyczna destynacja nr 1 wśród państw strefy Schengen - przyznała już na początku lipca w rozmowie z WP Finanse Rahma Abdelaal, kierowniczka biura podróży Al Qaed w Adżmanie.

Do nowych turystów musieli dostosować się górale. Przedsiębiorcy z Zakopanego zaczęli m.in. zmieniać swoje menu - w jednym z lokali można zjeść kebaby "100 proc. halal". Z kolei na podhalańskich drogach pojawiło się więcej banerów reklamowych w języku arabskim.

Wybrane dla Ciebie

Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje