Dania, których nie należy jeść w fast foodach - według pracowników
Nikt inny, jak tylko pracownicy fast foodów wiedzą najwięcej na temat przygotowywanych tam posiłków. Sami nie są klientami tych barów, teraz ostrzegają innych.
Pracownicy popularnych amerykańskich barów postanowili opowiedzieć na jednym z forów o nieuczciwych praktykach, jakie stosowane są w ich miejscach pracy. Tak powstała lista posiłków, których lepiej nie zamawiać. O całej sprawie donosi huffingtonpost.com.
Na czarnej liście znalazła się m.in kawiarnia McCafe, która należy do sieci McDonald's. Pracownik baru informuje, żeby lepiej nie zamawiać nic, co zostało zrobione w maszynie od McCafe, ponieważ nikt nie wie, jak ją czyścić. Dodaje także, że nie było szkolenia, które dałoby jakąkolwiek wiedzę na ten temat, dlatego wszystkie napoje robione są w przerażająco brudnych urządzeniach.
Nie jedz hot-dogów na stadionie i popcornu w multipleksach
Były sprzedawca tego stadionowego przysmaku opisuje, jak prowadzony jest recykling. Jeżeli nie wszystko się sprzeda, zostaje zamrożone, po czym następnego dnia wkładane jest do miski z wodą, by "odświeżone" trafiło do rąk wygłodzonych kibiców. Podobne praktyki stosowane są w multipleksach. Popcorn, który nie zostanie sprzedany, pakowany jest do plastikowych toreb, a następnego dnia ląduje z powrotem w maszynie, gdzie jest podgrzewany i wciskany klientom. Inny pracownik natomiast ostrzega przed jedzeniem steku w sieci "Taco Bell".
Fani nuggetsów w McDonald's powinni uważać na ich świeżość, podobno potrafią leżeć nawet całymi dniami - mówią forumowicze. Kanapki BBQ w KFC również świeżością nie grzeszą. Z informacji pracowników wynika, że robione są z bardzo starego kurczaka, dlatego mięso moczone jest w sosie barbecue tak długo, aż nim mocno przejdzie, po czym przez miesiąc trzymane jest w piekarniku.
Przypominamy, że są to opinie pracowników z amerykańskich restauracji. Takie praktyki w polskich lokalach mogą nie mieć miejsca.
AS,WP.PL