Do końca roku Rosja wejdzie do WTO
UE i Rosja porozumiały się w czwartek w
Petersburgu co do wejścia Rosji do Światowej Organizacji Handlu
(WTO) przed końcem tego roku - poinformowała unijna komisarz ds.
handlu Catherine Ashton.
04.06.2009 | aktual.: 04.06.2009 16:21
"Porozumieliśmy się, że wejście Rosji do WTO powinno być zakończone przed końcem tego roku" - napisała w oświadczeniu dla prasy Ashton.
Ashton odbyła w czwartek rozmowy z rosyjską minister ds. rozwoju gospodarczego Elwirą Nabiulliną w sprawie trwających od 1993 roku negocjacji Rosji o przystąpieniu do WTO. Jak wynika z komunikatu KE, obie strony wykazały elastyczność co do pozostających otwartych kwestii i zgodziły się, że wejście Rosji do WTO powinno nastąpić tak szybko, jak to możliwe.
Rozmowy odbyły się nazajutrz po deklaracji premiera Władimira Putina, że Rosja jest zdecydowana wejść do WTO mimo gospodarczej zapaści.
UE zawsze wspierała wejście Rosji do WTO. Bruksela zakończyła dwustronne rozmowy z Moskwą w sprawie przystąpienia Rosji do WTO już w maju 2004 roku. Jak podkreśla KE, od tego czasu UE pozostała zaangażowana w rozmowy w kontekście negocjacji wielostronnych.
Główne kwestie pozostające do rozwiązania dotyczą ceł eksportowych, w tym na drewno, wysokości opłat tranzytowych za przewóz kolejowy towarów oraz restrykcji w imporcie mięsa, mleka i produktów roślinnych.
Jak podkreśla KE, UE i Rosja są silnie współzależne od siebie. UE jest dla Rosji głównym partnerem handlowym i inwestorem zagranicznym. Rosja jest dla UE trzecim co do wielkości partnerem handlowym. Pomiędzy 2000 a 2008 rokiem handel towarów potroił się i wyniósł w 2008 roku 278 mld euro.
Jednakże w pierwszych miesiącach tego roku handel spadł w wyniku kryzysu gospodarczego.
Tymczasem konfederacja europejskich pracodawców BUSINESSEUROPE wyraziła "poważne zaniepokojenie" podejmowanymi przez Rosję w kryzysie środkami protekcjonistycznymi.
Według BUSINESSEUROPE projekt wytycznych, które mają być przyjęte przez Rosją w czerwcu, wprowadza ramy prawne dla podnoszenia ceł na prawie wszystkie eksportowane do Rosji towary produkowane w UE oraz podnoszenia restrykcji importowych, tak by chronić własnych producentów.
_ BUSINESSEUROPE sprzeciwia się takiej polityce, która poważnie zaszkodzi europejskim interesom gospodarczym _ - oświadczył sekretarz generalny tej organizacji Philippe de Buck.
Zdaniem de Bucka Rosja przyjęła od stycznia tego roku wiele środków, które ograniczają eksport z UE. _ Te środki są przyjmowane z łamaniem zobowiązań wynikających z negocjacji Rosji w sprawie wejścia do WTO _ - uważa de Buck. Ponadto - dodał - łamany jest art. 16 Porozumienia o współpracy i partnerstwie UE-Rosja, który zobowiązuje obie strony do konsultacji w sprawie nowych środków handlowych.
W imieniu europejskich pracodawców de Buck wezwał UE do przygotowania odpowiedzi na nowe protekcjonistyczne środki, które Rosja zamierza przyjąć jeszcze w czerwcu.
Inga Czerny