Do Wietnamu i z powrotem. Droga pomidorów do zupki błyskawicznej

Czołowy gracz na krajowym rynku zupek chińskich wprowadził nowe produkty. Zupy Ammko mają łączyć polski smak z makaronem Vifona. Producent rozumie to dosłownie. Polskie warzywa wysyła do Wietnamu, gdzie pakuje się gotowe zupy, które następnie wracają do Polski.

Obraz
Źródło zdjęć: © Tan-Viet | materiały prasowe

Tan-Viet International S.A., do którego należy jedna trzecia polskiego rynku zupek błyskawicznych, przygotował dla klientów nową propozycję. Do zup Vifona, Kim Lan, Tao Tao i Vini dołączyła kolejna marka - Ammko.

Pod szyldem Ammko oferowane są zupy w tradycyjnych, polskich smakach w połączeniu z makaronem znanym z zup Vifona. Na razie do wyboru są barszcz czerwony, pomidorowa, rosół domowy i serowa z ziołami.

- Chcemy, by klienci, którzy lubią tradycyjne smaki i kochają makaron Vifona, nie musieli wybierać - mówi Wioleta Kucharska, szefowa marketingu Tan-Viet International S.A. Dodaje, że firma chce zdobyć część rynku zajmowaną przez konkurencję. - Biorąc pod uwagę, że makaron Vifona we wszystkich badaniach jest najlepiej oceniany w Polsce, to z pewnością nie wykorzystywaliśmy jego potencjału w obszarze tradycyjnych polskich smaków.

Tan-Viet oferował dotychczas zupy takie jak barszcz czy pomidorowa pod marką Kim Lan. Jednak, jak mówi Kucharska, wyniki marki nie są zadowalające z punktu widzenia strategii zorientowanej na rozwój.

- Zupki Kim Lan odniosły jedynie sukces lokalny na południu Polski - Kucharska wyjaśnia, że prawdopodobnie w wyniku pewnego dysonansu poznawczego: azjatycka nazwa i polskie zupy.

Do Wietnamu i z powrotem

Rozwiązaniem tego problemu ma być marka Ammko, która w żartobliwy sposób nawiązuje do nazwy posiłku. Producent reklamuje zupy hasłem "Mądrość ludowa i zupa gotowa" oraz zachwala, że są one "jak u mamy". Okazuje się jednak, że proces powstania takiej zupy jest dość skomplikowany, a niektóre jej składniki dwukrotnie wędrują przez niemal całą Eurazję.

Na stronie internetowej Ammko czytamy, że barszcz pochodzi z polskich buraków, a pomidorowa z polskich pomidorów. Z drugiej strony firma nie kryje, że zupy produkowane są w Wietnamie. Jak sprawdziliśmy, jedno i drugie jest prawdą.

Vifon wyjaśnia, że komponenty do produkcji zup Ammko kupowane są na polskim rynku, a następnie wysyłane do Wietnamu, skąd wracają razem z makaronem.

75 lat temu Jan Brzechwa w swoim słynnym wierszu zauważył, że większość warzyw i tak czeka koniec w zupie. Okazuje się, że dziś niektóre z nich mają okazję odbyć przedtem daleką podróż.

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje