Dobra wiadomość dla klientów BNP Paribas. Jednak będą tablety dla wszystkich
Prezes zarządu BNP Paribas poinformował na facebookowym fanpage'u banku o tym, że wszyscy uczestnicy, którzy spełnili warunki promocji otrzymają tablety
.
Dla niewtajemniczonych wyjaśnijmy, że chodzi o promocję, którą BNP Paribas zorganizował w sierpniu. Obiecywał każdemu, kto założy u nich nowe konto, że otrzyma tablet Samsunga. Okazało się, że nie wszyscy, wbrew temu, co napisano w regulaminie promocji, otrzymają nagrody. Klienci nie kryli swojego oburzenia. Od wczoraj w sprawie tabletów internet aż huczy. Akcja przyniosła pozytywne efekty. Bank zamierza rozdać tablety.
„Sprzedaż premiowa 'iKonta BNP Paribas z tabletem' spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem, które przerosło nasze oczekiwania. Dla części Klientów zapis dotyczący oferty limitowanej w regulaminie być może nie był wystarczająco precyzyjny, za co przepraszamy. Zarząd Banku podjął decyzję o zniesieniu limitu przyznawanych nagród. Oznacza to, że wszyscy uczestnicy sprzedaży premiowej, którzy spełnili jej warunki, otrzymają tablet” – czytamy w informacji Frederica Amoudru, prezesa zarządu BNP Paribas Banku Polska.
Prezes poinformował także, że pierwotne założenia sprzedaży premiowej nie wynikały ze złej woli czy intencji. „Zrobimy wszystko, aby taka sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości. Liczymy, że zalety iKonta oraz decyzja o rozszerzeniu puli nagród, spełnią oczekiwania naszych Klientów i pozwolą na budowę trwałej relacji z Bankiem” – dodał.
Przypomnijmy, że na początku sierpnia w sieci pojawiła się promocja od BNP Paribas - korzystne konto z moneybackiem i tablet Samsung Galaxy Tab 3 za darmo. Warunkiem otrzymania nagrody było kliknięcie w baner reklamowy, wypełnienie wniosku i otworzenie rachunku. Dodatkowo do końca września należało wydać za pomocą karty debetowej minimum 400 zł.
Bank w regulaminie wyraźnie zaznaczył, że "Okres trwania Sprzedaży Premiowej premiującej otwarcie iKonto w BNP Paribas Banku Polska S.A. trwa od 01.08.2014 r. do 31.08.2014 r. lub do wyczerpania Nagród". Nie można, więc mu zarzucać, że nie informował o tym, że liczba tabletów jest ograniczona. Do tego, jak poinformował nas jeden z czytelników bank zakończył promocję już 14 sierpnia. Czyli już wtedy było wiadomo, że liczba chętnych przekroczyła liczbę nagród.
Potem okazało się, że nie wszyscy, którzy założyli konto i spełnili warunki, tablet dostaną. Wściekli klienci zaatakowali bank. Żalili się w mailach, w mediach, na forach oraz na FB. To był prawdziwy protest. Problemem okazał się niefortunnie napisany regulamin, do czego bank ostatecznie przyznał się w komunikacie wysłanym do mediów.