Dom Development szacuje, że łącznie sprzeda w '08 1.000-1.200 mieszkań

12.11.Warszawa (PAP) - Dom Development szacuje, że w 2008 roku sprzedaż mieszkań w spółce wyniesie 1.000-1.200 lokali. Spółka planuje zredukować o 1,5 mld zł łączne wydatki na lata 2008 i 2009 - poinformowali w środę na konferencji przedstawiciele spółki.

"Podtrzymujemy naszą prognozę sprzedaży w tym roku pomiędzy 1.000 a 1.300 mieszkań. W tym momencie mogę powiedzieć, że będzie to raczej między 1.000 a 1.200 mieszkań" - powiedział prezes Dom Development Jarosław Szanajca.

Od początku roku do końca września Dom Development sprzedał 902 mieszkania. Prezes poinformował, że w październiku spółka sprzedała 31 lokali.

Spółka poinformowała, że w związku z trudną sytuacją rynkową podjęła decyzję o wstrzymaniu zakupu gruntów i zawieszeniu rozpoczęcia realizacji niektórych inwestycji. Firma szacuje, że dzięki temu wydatki zmniejszą się o 1,5 mld zł, w porównaniu z budżetem na 2008 rok i wstępnym harmonogramem wydatków na 2009 rok.

Na tą kwotę złoży się 852 mln zł oszczędności dzięki wstrzymaniu zakupu nowych gruntów, 594 mln zł oszczędności na wydatkach na budowę oraz 51 mln zł z innych źródeł.

Dom Development poinformował w środę, że zawiesił na pół roku prace wykonawcze na projekcie Oaza we Wrocławiu.

"Jest to stosunkowo duży projekt, który wymagałby sporych nakładów, dlatego okazało się racjonalne odłożenie go na przyszłość. Wierzymy, że w miarę poprawy koniunktury ten projekt znajdzie swoje uzasadnienie na rynku" - powiedział Piotr Leszek Nałęcz, dyrektor finansowy spółki.

Ponadto, Dom Development zawiesił prace przy inwestycji Derby 20 na warszawskiej Białołęce.

"Postanowiliśmy zawiesić tą inwestycję, ponieważ w tamtej lokalizacji mamy sporo innych projektów w różnych fazach realizacji" - powiedział Nałęcz.

Spółka zapowiada, że na razie nie ma planów wstrzymywania kolejnych inwestycji.

"Teoretycznie jest jeszcze jeden projekt, nad którym moglibyśmy się zastanowić, jest to projekt Winnica. Na pewno nie będziemy zawieszać projektów, ma których klienci już rozpoczęli zakup mieszkań" - powiedział Nałęcz.

Dodał, że zamiast tego spółka zamierza ostrożnie podejmować decyzje o rozpoczynaniu nowych projektów i dostosowywać swoją ofertę do rynku.

Dom Development planuje na lata 2009-2011 rozpoczęcie 23 inwestycji, najwięcej - 17 - w segmencie mieszkań popularnych. Spółka zdecydowała o przesunięciu w czasie rozpoczęcia części inwestycji, ale niektóre z nich, jak np. inwestycja przy ul. Jugosłowiańskiej w Warszawie, rozpocznie się już w trzecim kwartale 2009, czyli rok wcześniej, niż planowano pierwotnie.

Spółka poinformowała, że chce wykorzystać trudną sytuację w branży mieszkaniowej, aby zwiększyć swój udział w rynku.

"W trudnych czasach dobrym graczom łatwiej jest zwiększyć udziały w rynku, bo klienci bardziej cenią jakość. Na to liczymy" - powiedział Nałęcz.

Dodał, że spółka nie obawia się rezygnacji klientów z już zawartych umów. Według informacji Dom Development, w trzecim kwartale tego roku spółka miała 12 rezygnacji klientów.

Spółka podała także, że jej udział w rynku warszawskim, mierzony liczbą mieszkań przekazanych klientom w ogólnej liczbie mieszkań oddanych do użytkowania w Warszawie zwiększył się do 11 proc. po trzech kwartałach 2008 roku, z 9 proc. na koniec 2007 roku.

W środę rano spółka opublikowała wyniki za trzy kwartały tego roku. Były one gorsze od oczekiwanych przez rynek.

Zysk netto grupy w III kwartale spadł do 20,4 mln zł z 65,4 mln zł rok wcześniej i był o 27 proc. niższy od konsensusu rynkowego.

Zysk operacyjny spadł do 24,7 mln zł z 78,7 mln zł. Wynik był o 31 proc. gorszy od oczekiwanego przez analityków.

Z kolei przychody w III kwartale spadły do 150,4 mln zł z 272,7 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku i były o 7 proc. niższe od oczekiwań. (PAP)

pam/ jtt/