Droższe: chleb, mięso, mleko... Zobacz, jak wzrosną ceny

Chleb, cukier, mięso z kurczaków, mleko czy jabłka - jak wyliczył Główny Urząd Statystyczny, w ciągu roku ceny wielu podstawowych produktów poszły w górę nawet o kilkanaście procent. I choć ekonomiści uspokajają, że szalonych podwyżek już nie będzie, to nie oznacza końca wzrostów.

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl | Teodor Klepczynski / Mazur

Owoce na koniec wakacji będą droższe o kolejne kilka procent. Także za drób i nabiał zapłacimy więcej niż minionej zimy. Dziś w Fakcie tabela z przewidywanymi cenami na koniec wakacji

Tegoroczny atak drożyzny spowodował prawdziwe spustoszenie w portfelach Polaków. Najbardziej dotkliwe były podwyżki cen żywności. - Drożyzna na półkach w sklepach całego świata to rezultat drożejących cen ropy, paniki na rynkach wywołanej przez spekulantów oraz klęsk i nieurodzajów. - mówią zgodnie ekonomiści.

W Polsce należy do tych przyczyn doliczyć podwyżkę stawki podatku VAT, którą zafundował nam rząd. - Rodziny stracą przez to kilkanaście groszy dziennie. - obiecywał w sierpniu ubiegłego roku premier Donald Tusk. Okazało się jednak że podwyżka VAT była doskonałym pretekstem do podniesienia cen nawet o 10 procent. - VAT to przede wszystkim podatek ludzi biednych - ostrzegał ekonomista Krzysztof Rybiński.

Podwyżki cen żywności są tym bardziej dotkliwe, że blisko 25 procent naszych dochodów przeznaczamy na jedzenie. - Jeszcze 10 lat temu udział wydatków żywnościowych w naszych domowych budżetach wynosił 30 procent, obecnie zmalał. To dobrze bo oznacza że się bogacimy. Prawdą jest jednak również to, że właśnie na podwyżki cen żywności i nośników energii takich jak benzyna, prąd jesteśmy najbardziej wrażliwi. Jest tak zwłaszcza w przypadku osób o niskich dochodach. - mówi Marek Zuber ekonomista.

Według części analityków najgorsze mamy już na szczęście za sobą. W ciągu najbliższych tygodni ceny żywności powinny przestać rosnąć, niektóre nawet spadną. – Powrotu do cen sprzed fali drożyzny jednak nie będzie – prognozuje jednak Marek Zuber, ekonomista.

Także w opinii specjalistów z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej drożyzna nie będzie już tak dotkliwa, a wzrosty cen poszczególnych produktów żywnościowych nie powinny przekroczyć 5 procent. Tyle że to kolejne kilka procent, które z pewnością oznaczać będzie poważny cios dla naszych kieszeni.

Obraz
© (Źródło: Fakt)

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy