Duda o podwyżce płacy minimalnej o 80 zł: premier łaski nie robi

Szef NSZZ "Solidarność" Piotr Duda powiedział w środę, że Polacy pracujący za płacę minimalną to ludzie wykluczeni społecznie, a premier, podnosząc tę płacę o 80 zł, "łaski nie robi".

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

- W tej chwili w imieniu tych wszystkich, którzy pracują na minimalnym wynagrodzeniu, powinienem powiedzieć i mówię: panie premierze Tusk, ojcze narodu, dziękujemy ci za te 80 zł w imieniu tych wszystkich, którzy pracują na poziomie płacy minimalnej i którzy pod koniec miesiąca będą korzystać z opieki społecznej - mówił Duda podczas konferencji prasowej w Sejmie.

Według Dudy, Polacy, którzy pracują za płacę minimalną, "to są pracujący biedni, ludzie wykluczeni społecznie", ponieważ - jak mówił - płaca ta jest na skandalicznie niskim poziomie. Jego zdaniem najgorzej jest być "wykluczonym, nie bezrobotnym, ale ciężko pracującym i z tego sobie rząd polski nie zdaje sprawy".

Rząd zdecydował we wtorek, iż zaproponuje, by w przyszłym roku płaca minimalna zwiększyła się o 5 proc., czyli o 80 zł i wyniosła co najmniej 1 680 zł. Kwota ta stanowiłaby 44,8 proc. prognozowanego przez resort finansów przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej na ten rok, czyli 3 746 zł.

Odnosząc się do podwyższenia płacy minimalnej o 80 zł, szef "Solidarności" powiedział: "Premier tutaj łaski nie robi". Przypomniał, że w Sejmie jest przygotowany przez "S" obywatelski projekt ustawy o płacy minimalnej. "S" chce, by płaca minimalna stopniowo rosła, aż osiągnie poziom 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia.

Związkowcy skupieni w Komisji Trójstronnej zaproponowali w maju, by wzrost wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej wyniósł nie mniej niż 7,1 proc., a minimalne wynagrodzenie za pracę nie mniej niż 7,5 proc. Natomiast wskaźnik waloryzacji emerytur i rent powinien być nie mniejszy niż prognozowana stopa inflacji plus 50 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w roku poprzednim.

We wtorek rząd zaproponował utrzymanie wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2014 r. na ustawowym minimum wynoszącym 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2013 r. Ponadto zdecydowano o zamrożeniu funduszu płac w państwowej sferze budżetowej.

Wybrane dla Ciebie
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku