Dwa pomysły na świadczenia za mieszkanie
Rząd planuje zapewnić osobom starszym godziwe świadczenia w zamian za pozbycie się nieruchomości – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Dwa osobne projekty w tej sprawie przedstawiły resorty gospodarki i finansów.
08.07.2014 | aktual.: 08.07.2014 12:33
Rząd planuje zapewnić osobom starszym godziwe świadczenia w zamian za pozbycie się nieruchomości – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Dwa osobne projekty w tej sprawie przedstawiły resorty gospodarki i finansów.
Na etapie konsultacji znajduje się projekt ustawy o dożywotnim świadczeniu pieniężnym przygotowanym przez Ministerstwo Gospodarki. Z kolei Ministerstwo Finansów od kwietnia pracuje nad ustawą o odwróconym kredycie hipotecznym.
Początkowo oba rozwiązania miały się znaleźć w jednym akcie prawnym. Jak przekonywał ówczesny minister gospodarki Waldemar Pawlak, miało to dać zainteresowanym możliwość wyboru jednej z dwóch opcji. Różnią się one bowiem znacząco, m.in. pod względem momentu przeniesienia własności mieszkania oraz okresu, przez jaki wypłacane będą świadczenia.
Pomysł MG: świadczenie do końca życia
Projekt Ministerstwa Gospodarki przewiduje natychmiastowe przeniesienie własności nieruchomości na spółkę akcyjną, od której wymagane będzie zezwolenie na taką działalność (wydane przez Komisję Nadzoru Finansowego). Dotychczasowy właściciel będzie mógł dalej mieszkać w lokalu i do końca życia będzie otrzymywał ustaloną sumę pieniędzy.
- Rozwiązania mają za zadanie zabezpieczenie interesów osób starszych podczas zawierania umów o dożywotnie świadczenie pieniężne – czytamy w komunikacie resortu gospodarki.
Nieruchomość będzie obciążona hipoteką w wysokości co najmniej 150 proc. jej rynkowej wartości. W tym przypadku będzie ona sprzyjać interesom lokatora. Owa hipoteka stanowić ma bowiem gwarancję otrzymywania comiesięcznej, waloryzowanej renty.
– Podanie zawyżonej wartości hipoteki ma swój sens, ponieważ zabezpieczy skutecznie interesy seniora na wypadek, gdyby własność nieruchomości przejął nieuczciwy przedsiębiorca. Przede wszystkim trudniej będzie sprzedać tak bardzo obciążoną nieruchomość lub dom – uważa adwokat Roman Nowosielski z Kancelarii Nowosielski, Gotkowicz i Partnerzy, który komentował proponowane rozwiązania dla „DGP”.
Emeryt będzie mógł odzyskać swoją nieruchomość tylko w dwóch przypadkach: upadłości świadczeniodawcy oraz egzekucji z jego majątku. Projekt nie przewiduje natomiast możliwości zwrotu mieszkania w zamian za oddanie otrzymanych świadczeń.
MF: odwrócony kredyt hipoteczny
Inną konstrukcję chce zaproponować resort finansów. Pracuje on nad ustawą o odwróconym kredycie hipotecznym. To rozwiązanie zakłada, że bank wypłaci właścicielowi nieruchomości określoną kwotę jednorazowo lub w ratach. Kredytobiorca pozostaje do końca życia właścicielem albo użytkownikiem wieczystym mieszkania. Kredyt zostanie zabezpieczony przez ustanowienie hipoteki na nieruchomości.
W tym przypadku także pojawiają się jednak pewne minusy. Senior nie ma bowiem gwarancji, że będzie otrzymywał świadczenie aż do końca życia. Skończy się ono, gdy pobierze całą należną mu kwotę, która w tym wypadku nie będzie waloryzowana. Resort finansów przewiduje także, że w księdze wieczystej zostanie wpisane roszczenie banku o przeniesienie własności nieruchomości po śmierci świadczeniobiorcy. Emeryt lub jego spadkobiercy - w tym przypadku - będą mogli odzyskać nieruchomość poprzez spłacenie całej pobranej kwoty.
Aktualnie renta z funduszu
Obecnie instytucjami, które proponują świadczenie pieniężne w zamian za przepisanie praw do nieruchomości, są fundusze hipoteczne. Swoją ofertę opierają na umowie o dożywocie (art. 908 kodeksu cywilnego ), która - jak zaznaczają przedstawiciele resortu gospodarki - powinna być zawierana jedynie pomiędzy bliskimi i rodziną. Projekt ustawy przewiduje też nowelizacje tej kwestii, która zabezpieczać będzie interesy świadczeniobiorcy.
- Umowy o charakterze podobnym do umowy dożywocia, zawierane przez osoby spoza kręgu osób bliskich zbywcy, oferujące rentę pieniężną albo rentę faktyczną, będą dotknięte nieważnością z mocy prawa – piszą autorzy raportu.
KK/AK/WP.PL