Dyplomaci posadzili w stolicy 1,5 tys. nowych drzew

Przedstawiciele blisko 30 ambasad wzięli udział w akcji sadzenia 1,5 tys. drzew w Warszawie. Ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce Robin Barnett zwrócił uwagę, że w kwestii ochrony środowiska powinniśmy działać wszyscy.

27.10.2014 12:10

W poniedziałkowym sadzeniu drzew w Lasku na Kole wzięli udział dyplomaci m.in. Algierii, Białorusi, Czarnogóry, Filipin, Kazachstanu, Meksyku, Peru, Portugali, Iraku i Wielkiej Brytanii.

Ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce Robin Barnett podkreślił, że sadzenie nowych drzew, m.in. sosen i modrzewi, jest bardzo ważne w kontekście dbania o klimat i środowisko. Musimy cały czas dbać o środowisko i wszyscy ludzie mają w tym sensie coś do zrobienia - dodał.

Wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski przypomniał, że wspólna akcja sadzenia drzew wraz z korpusem dyplomatycznym akredytowanym w naszym kraju odbywa się już po raz drugi. W tym roku sadzenie drzew ma też związek z 25-leciem wolnych wyborów. Ambasador Iraku Assad S. Abo Gulal podkreślił, że "jesteśmy bardzo zadowoleni, iż możemy dzielić to święto razem z Polakami".

Wiceprezydent stolicy w rozmowie z dziennikarzami zaznaczył, że Warszawa pod względem liczby parków, lasów, terenów chronionych nie "ma sobie równych w Europie". Lasy w mieście zajmują blisko 8 tys. ha, co stanowi 15 proc. powierzchni miasta. W zarządzie miejskim znajduje się 15 kompleksów leśnych podzielonych na cztery obwody leśne: Bielany-Młociny, Bemowo-Koło, Kabaty, Las Sobieskiego.

Olszewski zadeklarował ponadto, że w Warszawie będzie przybywać nowych drzew. "Rocznie sadzimy tysiące drzew. Aby Warszawa była miastem zielonym musimy dbać o zieleń wszędzie. Staramy się docierać do właścicieli prywatnych posesji, aby dozieleniali swoje posesje" - powiedział. Przypomniał, że w ramach różnych kampanii m.in. przy zbieraniu śmieci, czy oddawaniu "zużytych" choinek po świętach Bożego Narodzenia miasto rozdaje sadzonki.

Według danych ratusza w 2014 r. w miejskich lasach posadzono ponad 2 tys. nowych drzew.

Prezes Klubu Gaja Jacek Bożek, która organizuje Święto Drzewa objęte w tym roku patronatem prezydenta Bronisława Komorowskiego dodał, że sadzenie drzew jest najprostszym sposobem przeciwdziałania zmianom klimatycznym. Zwrócił uwagę, że obywatele często mają niewielki wpływ na politykę klimatyczną państw czy wielkiego biznesu. "Ale możemy zadbać o drzewa wokół nas" - podkreślił. Dodał, że powinniśmy szczególnie dbać o stare drzewa np. w miejskich parkach. "Jedno stare drzewo jest czasem więcej warte niż setki nowych" - ocenił.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)