Dyrektor Lasów Państwowych: atak na lasy ma podłoże gospodarcze

- Nie mam wątpliwości, że atak na lasy ma przede wszystkim podłoże gospodarcze. Cała narracja o ochronie przyrody to tylko zasłona dymna - powiedział dyrektor generalny Lasów Państwowych Józef Kubica w wywiadzie opublikowanym w środę w "Gazecie Polskiej".

Atak na lasy ma przede wszystkim podłoże gospodarcze - uważa dyrektor generalny Lasów Państwowych Józef Kubica
Atak na lasy ma przede wszystkim podłoże gospodarcze - uważa dyrektor generalny Lasów Państwowych Józef Kubica
Źródło zdjęć: © PAP | Zbigniew Meissner
oprac. KKG

15.03.2023 | aktual.: 15.03.2023 10:19

- Przez ostatnich 30 lat wewnętrzne ataki na Lasy Państwowe okazywały się nieskuteczne. Za każdym razem, gdy ktoś snuł intrygi i próbował sięgnąć po polskie lasy, to opór społeczeństwa był tak duży, że się to ostatecznie nie udawało. Myślę, że to dlatego towarzystwo, które nadal jest zainteresowane robieniem biznesu na upadku Lasów Państwowych, udało się do swoich kolegów za granicą - ocenił Kubica.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jego zdaniem najpoważniejszą kwestią jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. - Szczególnie niebezpieczny jest element zaskarżania Planów Urządzania Lasów. Ten mechanizm może faktycznie oznaczać, że zostanie zablokowana gospodarka leśna - uważa dyrektor LP.

Zwrócił uwagę, że "to wszystko dzieje się tuż po tym, jak komisja ENVI w Parlamencie Europejskim - przy poparciu polityków PO i PSL - zagłosowała za tym, by przenieść kompetencje z krajów członkowskich na poziom całej wspólnoty".

- Dzieje się to mimo, że traktat lizboński stanowi wprost, że gospodarka leśna to wyłączna kompetencja państw członkowskich. Okazuje się że urzędnicy brukselscy chcą z tylnego fotela zarządzać lasami w Polsce. Efekty będą opłakane, podobnie jak miało to miejsce w Puszczy Białowieskiej - ocenił.

Kubica stwierdził, że nie ma wątpliwości, że "atak na Lasy Państwowe ma przede wszystkim podłoże gospodarcze". - Cała narracja o chronię przyrody to tylko zasłona dymna. Nie możemy się temu biernie przyglądać – zaznaczył.

Przełomowy wyrok TSUE ws. lasów

W wydanym niedawno wyroku TSUE uznał, że organizacje ochrony przyrody powinny mieć prawo kwestionować przed sądem plany urządzenia lasu. Sprawa dotyczyła skargi skierowanej przeciwko Polsce przez Komisję Europejską.

KE zarzuciła Polsce naruszenie przepisów dyrektywy siedliskowej i ptasiej poprzez wprowadzenie do prawa krajowego przepisów, zgodnie z którymi "gospodarka leśna prowadzona w oparciu o dobrą praktykę nie narusza żadnych przepisów dotyczących ochrony przyrody na mocy ww. dyrektyw". Drugi zarzut dotyczył braku możliwości zaskarżenia do sądu przez organizacje ochrony środowiska planów urządzenia lasu.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Lasy Państwowe zapowiedziały, że "Polska nie zgodzi się na wprowadzenie do prawa krajowego możliwości sparaliżowania gospodarki leśnej".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (898)