Olimpijska prosperity
Jak wskazuje Mads Koefoed, dyrektor ds. makroekonomicznych Saxo Banku, Brazylia jest najlepszym przykładem słabości rynków wschodzących. Kraj znajduje się w recesji, spada zaufanie konsumentów. W tym roku, kurs dolara do reala wzrósł o 46 proc., wskaźniki dotyczące nastrojów znajdują się na najniższych poziomach od dekady, a stopa bezrobocia jest na najwyższym poziomie od pięciu lat.
Dynamika PKB kraju w ujęciu rocznym jest ujemna od pięciu kwartałów. Brazylia nie poradziła sobie z końcem dobrego cyklu surowcowego, po którym nadeszło silne załamanie cen ropy naftowej, słabsza aktywność przemysłowa Chin oraz wzrost zadłużenia denominowanego w dolarze.
"Jeśli dodać do tego niepewność związaną z przyszłymi krokami Rezerwy Federalnej (Fed), łatwo zrozumieć dlaczego według większości analityków perspektywy dla Brazylii są rozczarowujące" - zauważa Koefoed. "Mimo tych negatywnych czynników, spodziewamy się, że gospodarz Olimpiady w 2016 wyrwie rynki wschodzące z obecnej stagnacji - przede wszystkim, dobrze mogą sobie radzić rynki akcji."
Jednakże wskaźniki wyprzedzające stabilizują się w Chinach i zwyżkują w Indiach. Dodatkowo, ostatnie łagodzenie polityki pomaga perspektywom Państwa Środka.
Stabilizacja, inwestycje związane z Olimpiadą oraz umiarkowane reformy będą skutkować poprawą nastrojów w Brazylii, a eksport na rynkach wschodzących zostanie wsparty tańszymi lokalnymi walutami.
Powoływanie się na korzyści płynące akurat z igrzysk jest dość kontrowersyjne, zważywszy na doświadczenia ostatnich lat, kiedy mniejsze państwa, w których organizowano wielkie imprezy sportowe, zmagały się potem z problemami gospodarczymi.
Dużo bardziej przekonująca jest argumentacja w temacie podwyżek stóp Fedu. Koefoed pokazuje, że powodują one zawsze zamieszanie na rynkach wschodzących, ale podczas ostatnich typowych cyklów podwyżek amerykańskich stóp, wschodzące rynki akcji radziły sobie lepiej od innych rynków akcji, a nawet od obligacji rządowych.
"Rynki akcji w gospodarkach wschodzących czeka dobry rok" - twierdzi Koefoed, analizując indeks MSCI EM. Według niego rynki wschodzące urosną o 25 proc. w 2016!"