Dziś: ECB i sprzedaż detaliczna w strefie euro

Stopy procentowe w strefie euro pozostaną najprawdopodobniej bez zmian, lecz dla inwestorów nie bez znaczenia będzie pogląd przedstawicieli banku centralnego na stan gospodarki.

Łukasz Wróbel
Źródło zdjęć: © Open Finance

W porównaniu z wczorajszymi spadkami indeksów na GPW, sesja na Wall Street zakończyła się jedynie kosmetyczną przeceną, bo żaden z trzech głównych wskaźników nie stracił na wartości więcej niż 0,3 proc. Przez cały dzień panowała równowaga sił między kupującymi i sprzedającymi akcje, a na parkietach w Azji w czwartek przeważał popyt, dlatego inwestorzy w Europie mogą liczyć, przynajmniej tuż po rozpoczęciu handlu, na odrabianie strat z pierwszej połowy tygodnia.

Publikacja indeksów PMI dla sektora usług w strefie euro może być kolejnym krótkoterminowym argumentem przemawiającym za powrotem giełdowych byków do gry, zwłaszcza, że w przypadku takich wielkich gospodarek jak Niemcy czy Wielka Brytania ekonomiści oczekują powrotu wskaźników PMI powyżej 50 pkt., czyli linii oddzielającej spowolnienie od rozwoju koniunktury. Ważniejsze od prognoz managerów, które wcale nie muszą się sprawdzić w praktyce, będą w czwartek dane o sprzedaży detalicznej w strefie euro, bo w przeciwieństwie do indeksu PMI oddają one zachowania konsumentów, które są mierzalne i miały już miejsce. Konsensus Ekonomistów mówi o spadku sprzedaży detalicznej o 2,1 proc. r/r, co byłoby nieco lepszym wynikiem niż w czerwcu (-2,4 proc.).

Po południu poznamy decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych, ale nie wzbudza ona większych emocji, gdyż na obecnym etapie symptomy ożywienia gospodarczego są zbyt kruche by uzasadniały zmianę kosztu pieniądza. Prawdopodobnie bank centralny zrewiduje w górę prognozy dotyczące wskaźników makroekonomicznych, które podobnie jak szacunki wyników finansowych spółek dokonywane przez analityków w ostatnim kwartale popadły w skrajność graniczącą z katastrofizmem. Rano na rynku walutowym obserwowaliśmy odwrócenie wczorajszej tendencji - złoty umocnił się względem euro do poziomu 4,14 PLN, frank kosztował 2,74 PLN, a dolar potaniał o ok. 4 grosze do poziomu 2,90 PLN.

Łukasz Wróbel, Open Finance

Wybrane dla Ciebie
20 zł za grzaniec w Warszawie. Wiemy, ile kosztuje w Wiedniu
20 zł za grzaniec w Warszawie. Wiemy, ile kosztuje w Wiedniu
Polka pracuje w Niemczech od 20 lat. Oto jej prognozowana emerytura
Polka pracuje w Niemczech od 20 lat. Oto jej prognozowana emerytura
Bon turystyczny wraca w 2026 r. Poprzednio okazał się hitem
Bon turystyczny wraca w 2026 r. Poprzednio okazał się hitem
Coraz trudniejszy dostęp do gotówki. Oto przyczyny
Coraz trudniejszy dostęp do gotówki. Oto przyczyny
Migała się od pracy. Nagrali ją. Teraz urząd zapłaci 15 tys. euro
Migała się od pracy. Nagrali ją. Teraz urząd zapłaci 15 tys. euro
Epilog głośnej afery. Upadek podlaskiej firmy
Epilog głośnej afery. Upadek podlaskiej firmy
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 26 lokali w Polsce
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 26 lokali w Polsce
Kolejnej sieci grozi strajk. Pracownicy żądają 800 zł podwyżki
Kolejnej sieci grozi strajk. Pracownicy żądają 800 zł podwyżki
Szukają ludzi do pracy. Płacą 60 zł za godzinę. Chętnych brak
Szukają ludzi do pracy. Płacą 60 zł za godzinę. Chętnych brak
Polacy rzucili się na luksusowego Sylwestra. Płacą nawet 10 tys. zł
Polacy rzucili się na luksusowego Sylwestra. Płacą nawet 10 tys. zł
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat przed niedzielą
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat przed niedzielą
Dino namiesza w branży? Dużo zależy od zakazu handlu alkoholem
Dino namiesza w branży? Dużo zależy od zakazu handlu alkoholem
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇