Emeryt próbuje udowodnić staż pracy. "Prędzej umrę, niż doczekam sprawiedliwości"

Wielu emerytów dostanie niższe świadczenia, gdyż Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie dysponuje dokumentami, które są niezbędne dla udokumentowania okresu zatrudnienia. Problem ten dotyczy pracowników, których zakłady pracy zostały zlikwidowane, a dokumentacja znajduje się w firmach specjalizujących się w archiwizacji dokumentów.

Wielu emerytów, którzy pracowali w nieistniejących już zakładach pracy, ma problem z udokumentowaniem kapitału początkowego.
Źródło zdjęć: © PAP | Tytus Żmijewski
Martyna Kośka

70-letni Stanisław Brzozowski z Podkarpacia od pięciu lat poszukuje swojej dokumentacji.

- Piszę podania, chodzę po instytucjach. Ale wszędzie mnie odsyłają z kwitkiem. Chyba prędzej umrę, niż doczekam się sprawiedliwości – mówi zdruzgotany reporterowi "Faktu".
ZUS uwzględnił mu staż pracy, ale okazało się, że nie jest on równy z okresem płaconych składek. A to właśnie one mają wpływ na wysokość emerytury. Brakuje aż ośmiu lat. Nigdzie nie zachowały się z tego czasu listy płac, które pomogłyby wyliczyć prawidłową kwotę.

W rezultacie pan Stanisław otrzymuje wynagrodzenie o 1 000 zł niższe niż jego koledzy z zakładu.

Skąd taki problem?

Przed kilkunastoma tygodniami NIK opublikował raport, w którym zwraca uwagę na nieprawidłowości. Zdaniem Izby, państwo nie stworzyło systemu przechowywania dokumentacji osobowo-płacowej sprzed 1999 r., który zapewniłby jednolite traktowanie wszystkich obywateli.

"ZUS oszacował, że skutki finansowe ustanowienia nowej zasady przejścia ze stawki zero na płacę minimalną pochłoną rocznie 300 mln zł. Świadczy to o skali problemu i liczbie obywateli, którzy z powodu problemów ze swoją dokumentacją płacową mogą mieć wyliczoną niższą emeryturę" - czytamy w raporcie.

Za liczbami kryją się indywidualne historie ludzi, którzy latami niemal poszukują zaginionych dokumentów, by uzyskać należne im świadczenia.

Zobacz też:

Lepiej być emerytem, niż emerytką. Wyjaśniamy skąd różnice w świadczeniach

Czy można inaczej udowodnić staż pracy?

Sytuacja nie jest beznadziejna, bo staż pracy można udowodnić przedkładając inne dokumenty. Preferowane są:

• zaświadczenia od pracodawców,
• świadectwa pracy,
• legitymacja ubezpieczeniowa z wpisami o zatrudnieniu.

Jeśli przyszły emeryt nie dysponuje żadnym z tych dokumentów, może przedstawić:

• umowy o pracę,
• wpisy w "książeczkowym" dowodzie osobistym,
• legitymacje służbowe,
• legitymacje związków zawodowych,
• pisma, które kierował do niego pracodawca (np. o powołaniu, mianowaniu, zmianie angażu, przyznaniu nagrody),
• zeznania świadków.

Można szukać starych znajomych

Jeżeli osoba zainteresowana nie może przedłożyć odpowiedniego dokumentu, ZUS może przyjąć dowód z zeznań świadków. Ten zostanie dopuszczony tylko pod warunkiem złożenia przez zainteresowanego oświadczenia, że z powodu likwidacji zakładu pracy, zniszczenia dokumentów lub ich zagubienia taki dokument nie może zostać załączony do wniosku.

Inna sprawa, że jest to przerzucanie na starszego człowieka obowiązku, z którego realizacją nie poradziło sobie państwo.

Pracownicy będą krócej przechowywali dokumentacje pracowniczą

Dziś pracodawcy przechowują dokumenty przez 50 lat. Polska jest rekordzistą, jeśli chodzi o długośc archiwizacji teczek pracowniczych. Zmieni się to z początkiem 2019 r. Zacznie wtedy obowiązywać ustawa, która skraca okres przechowywania akt pracowniczych z 50 do zaledwie 10 lat. Dokumentacja będzie mogła być zarchiwizowana w formie elektronicznej.

Skrócenie przechowywania będzie możliwe, gdyż ZUS ma dysponować wszystkimi danymi niezbędnymi do ustalenia wysokości świadczeń emerytalnych i rentowych. Krzysztof Dyki, wiceprezes ZUS-u odpowiedzialny za pion IT, jest świadom, że ustawa oznacza ogromną zmianę dla działania instytucji. I będzie dotyczyły praktycznie każdego obszaru działalności Zakładu.

Wybrane dla Ciebie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka