Emerytka dostała rachunek na 11 tys. zł. Za wodę zużytą w pustostanie

Emerytka z Białegostoku dostała rachunek za wodę, musi zapłacić blisko 11 tys. zł, ale nie ma z czego. Co więcej, rachunek wystawiono za zużycie wody w domu, który od lat jest pustostanem.

Rachunek za wodę na 11 tys. zł. Wodociągi nie odpuszczają, emerytka jest załamana
Źródło zdjęć: © East News
Paweł Orlikowski

Emerytka nie ma z czego zapłacić ogromnego rachunku, jaki naliczyły jej Wodociągi Białostockie. To niemal 11 tys. zł za nieruchomość, która od lat jest pustostanem - informuje "Fakt". Kobieta twierdzi, że to wina wodomierza, który zamarzł i wskazał horrendalne zużycie. Wodociągi to wykluczają.

- Wcześniej płaciłam po 4 zł za wodę, bo w tym domu od lat nikt nie mieszka. I nagle dostaję prawie 11 tys. zł za pół roku. Byłam w szoku - powiedziała dziennikowi pani Anna. I zastanawia się, jak ma uregulować zobowiązanie, bo z niskiej emerytury nie da rady.

Olbrzymi rachunek wystawiono za okres od stycznia do kwietnia 2017 r., to właśnie w kwietniu pani Anna zauważyła, że w piwnicy pękła rura. - Od razu zakręcono mi wodę. A później dostałam rachunek, jakby woda leciała non stop. To niemożliwe, bo przychodziłam do tego domu co trzy dni. Nic nie leciało. W styczniu i lutym w ogóle rury były zamarznięte - relacjonuje w "Fakcie" emerytka.

Obejrzyj: Rekompensaty za prąd. "Zniekształcanie cen niczemu nie służy"

Wodociągi twierdzą, że rura mogła pęknąć wcześniej, a woda wsiąkała w grunt lub przedostawała się do kanalizacji deszczowej. Jednak nie są w stanie "jednoznacznie stwierdzić", jak i gdzie woda wypływała.

- Dom leży na granicy doliny rzeki Białej, więc istnieje możliwość, że wsiąkająca w grunt woda spływała do rzeki - tłumaczy Krzysztof Kita z Wodociągów Białostockich. Te zaproponowały emerytce rozłożenie długu na raty, jednak pani Anny nawet na to nie stać. Uważa, że rachunek jest krzywdzący, sprawa trafiła do sądu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
Gigant fast food ma problem. Zamknie kilkaset lokali w USA
Gigant fast food ma problem. Zamknie kilkaset lokali w USA
Pokazał rachunek za prąd. "Granica prawie przekroczona"
Pokazał rachunek za prąd. "Granica prawie przekroczona"
Potrącił nastolatkę i uciekł. Sąd chce od księdza 60 tys. zł
Potrącił nastolatkę i uciekł. Sąd chce od księdza 60 tys. zł
Kultowa sieć kawiarni zamyka lokale. Przegrywa walkę z Żabką?
Kultowa sieć kawiarni zamyka lokale. Przegrywa walkę z Żabką?
Ukraiński gigant przejmie sklepy Carrefoura w Polsce? Bada rynek
Ukraiński gigant przejmie sklepy Carrefoura w Polsce? Bada rynek
Palenie liśćmi na działce. Oto co mówi prawo
Palenie liśćmi na działce. Oto co mówi prawo
Sprawdzili 900 schronów. Żaden nie spełnia wymogów
Sprawdzili 900 schronów. Żaden nie spełnia wymogów
Spędziła kilka godzin na SOR-ze w USA. Oto rachunek
Spędziła kilka godzin na SOR-ze w USA. Oto rachunek