Emigranci nie zamierzają wracać. Nie mają do czego

72 proc. Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii nie zamierza wracać do Polski, zaś 41 proc. osób z tej grupy zamierza wystąpić o brytyjskie obywatelstwo. Tak wynika z badań instytucji badawczej Ipsos, zostały one przeprowadzone na zlecenie Polish City Club (PPC).

Emigranci nie zamierzają wracać. Nie mają do czego
Źródło zdjęć: © PAP/A.Wiktor

22.07.2014 | aktual.: 23.07.2014 08:34

72 proc. Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii nie zamierza wracać do Polski, zaś 41 proc. osób z tej grupy zamierza wystąpić o brytyjskie obywatelstwo. Tak wynika z badań instytucji badawczej Ipsos. Zostały one przeprowadzone na zlecenie Polish City Club (PPC).

Na emigracji w Wielkiej Brytanii przebywa obecnie 650 tys. Polaków. To oznacza, że do Polski nie powróciłoby aż 470 tys. obywateli. Są to osoby młode i dobrze wykształcone. Aż 90 proc. z nich nie ukończyło 44. roku życia. Większość z nich posiada wyższe wykształcenie – podstawowe zaledwie 1 proc.
Polacy nie mają do czego wracać, uważa Marcin Galent z Instytutu Europeistyki UJ, który bada zjawisko wyjazdów zarobkowych. „Wahadłowy model emigracji, w którym krąży się między krajem a zagranicą, zaczyna się domykać” – mówi na łamach „Rzeczpospolitej”. Dodaje, że Polacy wiedzą, czego chcą, czego mogą się spodziewać w kraju i na obczyźnie. To właśnie na emigracji biorą kredyty i kupują mieszkania.

Według danych GUS z 2011 roku, poza granicami kraju mieszkało 2,02 mln Polaków, z czego 1,67 mln wyjechało do kraju europejskiego. Najczęściej emigrują osoby młode, z dużych miast (stanowią oni aż 65 proc.). Polacy najchętniej osiedlają się w Wielkiej Brytanii, Niemczech, a także Irlandii, krajach skandynawskich czy Hiszpanii i Austrii. Trudność ze znalezieniem pracy, zbyt niskie zarobki, kiepski klimat do prowadzenia własnego biznesu - to jedne z najczęstszych powodów, dla których Polacy nie chcą wracać do kraju. Te odpowiedzi powtarzają się w różnych ankietach na ten temat. Polaków nie zniechęcają też antyimigracyjne nastroje, które są coraz popularniejsze w wielu krajach.

Teraz coraz częściej wyjeżdżają całe rodziny, w przeciwieństwie do lat 2005-2009, gdy na rekonesans jechali wydelegowani ich przedstawiciele - mówił niedawno na łamach „Dziennika Gazety Prawnej” prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny z Uniwersytetu Warszawskiego.

Ekonomiści wskazują, że emigranci ciągle przesyłają sporo pieniędzy do Polski. Według ustaleń PAP, przekazali 4,07 mld euro w ubiegłym roku, stanowi to ok. 1 proc. polskiego PKB. Tak naprawdę jednak emigranci budują obce gospodarki. W latach 2014-2020 polski PKB straci z tego powodu nawet 130 mld euro – wskazywał na stronach netamat.pl ekspert Instytutu Sobieskiego, prof. Janusz Kobeszko.

W ciągu tej jednej “unijnej siedmiolatki” Polacy pracujący za granicami, wytworzą w ramach PKB innych krajów ok. 85 mld euro - uważa naukowiec. Ale biorąc pod uwagę fakt, że polski PKB na głowę to tylko 65 proc. unijnej średniej, realna strata dla polskiego PKB wyniesie właśnie 130 mld.

Obraz

AK/WP.PL

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (143)