Emilewicz: nasze największe spółki Skarbu Państwa muszą wejść na tory innowacji
Firmy energetyczne, paliwowe, duże koncerny chemiczne są na świecie największymi graczami, którzy dyktują trendy. Nasze wielkie frachtowce też muszą wejść na tory innowacji i poszukać nowych pomysłów na siebie - mówi PAP wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
19.01.2017 06:25
Jak dodała w wywiadzie dla PAP, mają na to najbliższe 6-8 lat.
Według wiceminister Emilewicz ci najwięksi pochodzą z sektora spółek Skarbu Państwa. "To firmy energetyczne, paliwowe, duże koncerny chemiczne. Na świecie są to gracze, którzy dyktują trendy. Nasze wielkie frachtowce też muszą wejść na tory innowacji, muszą poszukać nowych pomysłów na siebie. Świat jest w trakcie ruchów tektonicznych i przewaga konkurencyjna, którą ma dzisiaj np. firma opierająca się na wielkotonażowej sprzedaży nawozów i bardzo niskiej marży, skończy się w momencie, gdy nastąpi zbliżenie transatlantyckie i na europejski rynek trafią tańsze nawozy produkowane w Stanach Zjednoczonych. Rolnicy będą chcieli je kupować, bo rynek potrzebuje taniej żywności" - powiedziała.
Jak oceniła Jadwiga Emilewicz, najbliższe 6-8 lat to czas, kiedy duże polskie firmy, np. z sektora wielkiej chemii będą musiały się zastanowić nad tym, co nowego mogą zaproponować rynkowi. Wystarczy prześledzić, jak zmieniał się np. amerykański gigant nawozowy. "Zaczynał od nawozów, gdy świat zachwycił się non-iron, produkował materiały, teraz wytwarza już zupełnie nowe rzeczy. A wszytko to w obszarze chemii. Nasza wielka chemia musi postępować podobnie" - podkreśliła Emilewicz.
Jej zdaniem jeśli mówimy o transformacji w kierunku elektromobilności, to branża paliwowa już teraz musi się zastanowić, co nowego może oferować na rynkach. Jak wskazała wiceminister rozwoju, nie są to zmiany, które nastąpią w ciągu roku, dwóch lat, ale w ciągu 20 lat. Oceniła, że "dla frachtowców takich, jak spółki paliwowe" oznacza to, że działania muszą podjąć już teraz.
Podobnie branża energetyczna, w której megatrendem jest inteligentne zarządzanie systemami. "Jeśli mówimy o tym, że oparcie polskiej energetyki o węgiel jest istotne, ale polski węgiel jest coraz droższy i musimy szukać drogi wyjścia, to smartmetering jest pierwszą kwestią, jaką spółki energetyczne muszą się zająć. Innymi słowy: jak spowodować, by ci, którzy konsumują energię, płacili za nią coraz mniej, a jednocześnie utrzymać rentowność spółek energetycznych. Kwestie te są siłą napędową przełomowych innowacji u dużych graczy na polskim rynku" - zaznaczyła Emilewicz.
Pod względem możliwości innowacyjnych sytuujemy się pomiędzy państwami wysokorozwiniętymi a krajami, których nie stać na rozwijanie przełomowych wynalazków, co zdaniem wiceminister rozwoju jest i wadą, i zaletą.
Zdaniem Emilewicz świat potrzebuje zarówno innowacyjnych produktów generycznych - w tym obszarze widzi drogę dla małych i średnich przedsiębiorstw. Ale też przełomowych rozwiązań w dziedzinie wynalazków technicznych czy materiałowych, które też możemy oferować. "Tu jednak potrzebne jest zaangażowanie dużych firm, których w Polsce jest znacznie mniej niż małych" - powiedziała Emilewicz.