Euroland oficjalnie wszedł w fazę recesji
Kryzys finansowy mocno dał się we znaki strefie euro, która znalazła się w recesji po raz pierwszy od swojego powstania w 1999 roku - wynika z opublikowanych danych unijnego urzędu statystycznego Eurostat.
Według danych za trzeci kwartał bieżącego roku liczony razem PKB 15 krajów strefy euro spadł o 0,2 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem, w którym także zanotowano spadek o 0,2 proc. Ujemne wskaźniki za dwa kwartały z rzędu oznaczają tzw. recesję techniczną.
Największe spadki dotyczą Niemiec, które są największą unijną gospodarką, oraz Włoch - 0,5 proc. w trzecim kwartale. PKB Hiszpanii spadł o 0,2 proc.; PKB Francji wzrósł o 0,1 proc. (po spadku o 0,3 proc. w drugim kwartale). Holandia drugi raz z rzędu zanotowała zerowy wzrost gospodarczy.
Spadek PKB o 0,2 proc. nastąpił też w całej, liczącej 27 krajów Unii Europejskiej, gdzie jednak - z technicznego punktu widzenia - nie ma mowy o recesji, gdyż w poprzednim kwartale PKB utrzymał się na tym samym poziomie (wzrost zerowy).
Dla wielu krajów, w tym dla Polski, wyniki za trzeci kwartał nie są jeszcze dostępne. Eurostat podał jednak, że Słowacja zanotowała wzrost gospodarczy w wysokości 1,5 proc. PKB, a Czechy - 1 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem. Największy spadek - o 1 proc. PKB - nastąpił w Estonii. O 0,5 proc. spadł PKB nienależącej do strefy euro Wielkiej Brytanii.
Według listopadowych prognoz gospodarczych Komisji Europejskiej w przyszłym roku z powodu kryzysu PKB całej UE wzrośnie zaledwie o 0,2 proc., natomiast strefy euro - o 0,1 proc. Polska gospodarka także zwolni, ale wzrost gospodarczy ma wynieść 3,8 proc. PKB.
Michał Kot
