Ewidentne problemy z popytem
Otwarcie na GPW w czwartek było neutralne, przez pierwszą godzinę handlu strona podażowa sprowadziła kurs WIG-u do ok. -1,5%. Potem, pod wpływem poprawiającego się sentymentu na zachodnich parkietach, inwestorzy zaczęli chętniej kupować akcje.
12.12.2008 08:56
Widać było jednak niezdecydowanie, obroty jak przez większość dni w tym tygodniu były raczej mierne. W czasie sesji praktycznie nie pojawiały się informacje mogące ukierunkować rynek. Przed południem dowiedzieliśmy się o obniżeniu stóp procentowych przez kolejne banki centralne (tym razem Korea Płd., Szwajcaria). Jeśli można było zauważyć lekką przewagę strony popytowej to był to prawdopodobnie w dużej mierze wynik spekulacji na temat planu pomocy spółkom motoryzacyjnym w USA. Liczono, że senatorzy amerykańscy przestraszą się ewentualnych skutków upadku potężnych korporacji i zagłosują za przekazaniem ok. 15 mld dol. na ich ratunek. O 14:30 opublikowano raport z rynku pracy, okazało się, że liczba ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych to 573 tys., podczas gdy spodziewano się 530 tys. Statystyka jednak nie miała większego wpływu na przebieg notowań, WIG zamykał się na niewielkich minusach (-0,5%), podobnie WIG20. Spośród blue chipów wyróżniało się AssecoPoland, zniżka o ponad 6%, przy jednoczesnym
dużym jak na tą spółkę obrocie 66 mln zł, może niepokoić. Z USA nadeszły złe informacje, CEO JPMorgan wypowiedział się, że IV kwartał 2008 był fatalny dla amerykańskich banków, tamtejsze giełdy zniżkowały ok. 3%. Na dodatek w nocy dowiedzieliśmy się o odrzuceniu planu ratunkowego dla sektora motoryzacyjnego przez Senat Stanów Zjednoczonych.
Wczorajsza sesja ponownie zakończyła się spadkiem, którego wysokie prawdopodobieństwo powstania było upatrywane w strefie oporu 28 480 – 28 750 pkt. stanowiącą lukę bessy z 12.11 oraz bliskości górnego ograniczenia kanału wzrostowego a wstępną zapowiedzią zmiany kierunku była wspominana wcześniej wysoka biała świeca, której zamknięcie wypadło tuż pod wspominaną luką bessy, będącej zarazem ostatnim tchnieniem popytu. Wysokie wskazania CCI, %R oraz STS informujące o wyprzedaniu rynku zostało wykorzystane przez podaż w okolicy opisywanego oporu do rozpoczęcia zniżki. Zakładany ewentualny i typowy po wybiciu z trójkąta powrót do górnej jego granicy wiązałby się zarazem z wypełnieniem luki hossy z poniedziałku co może nadmiernie pobudzić podaż oraz niebezpieczeństwo zniżki w rejon ostatnich minimów stanie się realne. Dlatego kluczowe wsparcie po ewentualnym przełamaniu dolnej granicy luki hossy z 8.12 (27 438 pkt.) stanowi górne ograniczenie trójkąta (26 890 pkt.) gdzie na dzisiejszej sesji zbiega się z dolnym
ograniczeniem kanału wzrostowego. Tak silne wsparcie, przynajmniej na dzisiejszej sesji nie powinno zostać przełamane.
BM Banku BPH