Trwa ładowanie...

Fedak: zmiany w systemie emerytalnym dadzą wolność wyboru

Propozycja zmian w systemie emerytalnym, przygotowana przez resort pracy, da obywatelom wolność wyboru i uczyni ich odpowiedzialnymi za to, jak oszczędzają na przyszłą emeryturę - powiedziała w czwartek na spotkaniu z dziennikarzami minister pracy Jolanta Fedak.

Fedak: zmiany w systemie emerytalnym dadzą wolność wyboruŹródło: PAP, fot: Paweł Kula
d3v5i9p
d3v5i9p

Propozycja zmian w systemie emerytalnym przygotowana przez resort pracy da obywatelom wolność wyboru i uczyni ich odpowiedzialnymi za to, jak oszczędzają na przyszłą emeryturę - powiedziała w czwartek na spotkaniu z dziennikarzami minister pracy Jolanta Fedak.

Resort pracy przygotował założenia do projektu nowelizacji ustawy o emeryturach kapitałowych, które przewidują możliwość wybrania oszczędności z OFE w momencie odchodzenia na emeryturę i przeznaczenia ich na dowolny cel. Inna propozycja zakłada zmianę podziału składki między ZUS i OFE. Do ZUS miałoby trafiać 16,5 proc. miesięcznej pensji pracownika, zaś do OFE 3 proc. Obecnie do ZUS trafia 12,2 proc. pensji, a do OFE 7,3 proc.

Jak zaznaczyła Jolanta Fedak, propozycje resortu poza korzyściami dla przyszłych emerytów pozwalają obniżyć koszty funkcjonowania systemu emerytalnego, którego obsługa generuje ogromny dług publiczny. Dodała, że system emerytalny może, a nawet powinien się zmieniać zależnie od sytuacji budżetowej i potrzeb przyszłych emerytów.

Minister poinformowała, że projekt założeń jest już po komisji uzgodnieniowej (z udziałem przedstawicieli ministerstw, organizacji pozarządowych, związków zawodowych i pracodawców) na której jednak nie doszło do porozumienia.

d3v5i9p

- Część osób, które są przeciwne np. zmniejszeniu składki przekazywanej do OFE, liczy na to, że uda nam się wynegocjować w Unii Europejskiej inny sposób liczenia długu publicznego - powiedziała Fedak.

Dodała, że przeciwni proponowanym zmianom są przedstawiciele kancelarii premiera; z kolei minister finansów poparł propozycje i nie zgłosił do nich większych uwag, podobnie inni ministrowie.

- Jeszcze przed skierowaniem projektu założeń do Rady Ministrów, zostaną do niego wprowadzone przepisy, który będą umożliwiały wychodzenie z OFE przez osoby, które go dobrowolnie wybrały (urodzone w l. 1949-1968 - PAP). Dopiero rozpoczynający pracę mogliby decydować, czy chcą oszczędzać na emeryturę w ZUS i OFE, czy tylko w ZUS - powiedziała minister.

Zaznaczyła, że rząd nie musi przyjąć wszystkich proponowanych przez resort pracy rozwiązań. - Nie wykluczam takiej możliwości, że rząd może np. nie zgodzić się na zmniejszenie części składek przekazywanych do OFE, ale przyjąć jednorazową wypłatę środków z OFE w momencie przechodzenia na emeryturę. Takie są normalne zasady procedowania nad zgłoszonymi projektami - dodała Fedak. Podkreśliła, że resort chciałaby, by nowe przepisy emerytalne weszły w życie od 1 stycznia 2011 r., ale to zależy od tempa prac parlamentu.

d3v5i9p

Szefowa resortu pracy nie wykluczyła też możliwości podjęcia przez rząd decyzji, by przez jakiś czas - w związku z trudną sytuacją budżetu - ZUS w ogóle nie przekazywał składek do OFE. - Taka ewentualność też istnieje, niezależnie od tego, jakie zmiany w systemie emerytalnym zostaną przyjęte - powiedziała.

Zgodnie z zasadami obowiązującego od 1999 r. tzw. kapitałowego systemu emerytalnego, każdy pracujący odprowadza do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych 12,2 proc. swojej pensji, zaś do Otwartych Funduszy Emerytalnych 7,3 proc. Pieniądze są gromadzone na indywidualnych kontach ubezpieczonego w OFE i ZUS. Po osiągnięciu 60 lat przez kobietę lub 65 lat przez mężczyznę, każdy dostanie emeryturę złożoną z dwóch części - jedną z ZUS, drugą z OFE.

Rząd przekonuje, że proponowane zmiany będą korzystne dla przyszłych emerytów, OFE - że wyłącznie dla rządu, który chce po prostu wykazać mniejszy dług publiczny, i to w krótkiej perspektywie. - Zmiany zagrażają długookresowej stabilności Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, gdyż przenoszą ponownie zobowiązania z OFE na FUS - twierdzi Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych.

d3v5i9p

Firma Deloitte, na zlecenie IGTE, przeanalizowała wpływ proponowanych zmian na wysokość przyszłych emerytur oraz na sytuację finansową Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zarówno w ujęciu bilansowym, jak i w kategoriach wielkości zobowiązań emerytalnych firmie Deloitte. Jednocześnie zleciła poddanie niezależnej ocenie wariantu alternatywnego (wprowadzenie trzech typów funduszy o odmiennych strategiach inwestycyjnych i zmienionych limitach, benchmarku zewnętrznego oraz innej struktury opłat).

Z opracowania jasno wynika, ze propozycje MPiPS nie przywracają równowagi w bilansie systemu emerytalnego w horyzoncie długookresowym. Poprawiają one sytuację finansową FUS na początku okresu, ale ponieważ składki będą w całości przeznaczane na wypłaty bieżących emerytur, przeniesienie składki z OFE do ZUS doprowadzi do ogromnego zwiększenia zobowiązań FUS z poziomu 75 proc. PKB do 120 proc. PKB w okolicach roku 2060.

d3v5i9p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3v5i9p