Filar uważa, że lepiej dokonać ewentualnego cięcia stóp w I 09 niż w XII 08 (aktl.)

(dochodzą kolejne wypowiedzi)


9.12.Warszawa (PAP) - Zdaniem członka RPP Dariusza Filara lepiej
dokonać ewentualnego cięcia stóp procentowych w styczniu niż...

09.12.2008 | aktual.: 09.12.2008 09:23

(dochodzą kolejne wypowiedzi)

9.12.Warszawa (PAP) - Zdaniem członka RPP Dariusza Filara lepiej dokonać ewentualnego cięcia stóp procentowych w styczniu niż w grudniu.

"Wolałby żeby obniżka stóp - jeśli będzie konieczna - była dokonana w styczniu niż w grudniu" - powiedział w TVN CNBC Filar.

"Nie jestem przeciwnikiem obniżek, chciałbym żeby były wyważone" - dodał.

Według Filara rada nie może pozwolić sobie na cięcia stóp w takiej skali, jak EBC czy BoE, gdyż inflacja nadal znajduje się powyżej celu.

"Nasza inflacja, nawet jeśli spełni się prognoza MF (3,8 proc. - PAP), to jest i tak 1,5 pkt proc. powyżej celu" - podkreślił członek RPP.

"EBC może sobie pozwolić na obniżki stóp, gdyż zbliża się do celu inflacyjnego. Banki centralne nie ignorują celów inflacyjnych, dochodzą do nich, mogą sobie pozwolić na cięcia bo są blisko celu" - dodał.

Dla Filara w najbliższych decyzjach o stopach ważna będzie inflacja bazowa, a mniej dane o produkcji przemysłowej.

"3,8 proc. (prognozowane przez MF - PAP) w listopadzie to jest inflacja bieżąca, będę śledził inflację bazową, gdyż spadek bieżący wskaźnika CPI nie musi powodować spadku inflacji bazowej" - ocenił.

"Być może w listopadzie będzie ujemny wskaźnik produkcji. Jednak ze względu na święta w listopadzie, lepiej jest patrzeć na wskaźnik odsezonowany niż surowy" - dodał.

Podkreślił także, że już w styczniu spodziewa się pozytywnej reakcji ze strony inflacji bazowej.

Zdaniem członka RPP wprowadzenie euro w Polsce, w obliczu kryzysu, byłoby pozytywnym czynnikiem.

"Rada wskazuje, że w dzisiejszych trudnych czasach euro byłoby stabilizującym czynnikiem w gospodarce, wspierałoby przedsiębiorców, zwłaszcza eksportujących" - powiedział Filar.

Dodał także, że w kwestii wejścia do ERM2 należy obserwować sytuację i w połowie 2009 roku wejść do mechanizmu tylko pod warunkiem, że uspokoi się sytuacja na globalnych rynkach oraz zmniejszą wahania kursów, głównie euro-dolara.

Podkreślił również, że zgoda polityczna i konsensus w sprawie euro są niezbędne do przystąpienia do mechanizmu stabilizującego kurs.(PAP)

bg/ jtt/

Źródło artykułu:PAP
stopyfinanserpp
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)