Futures - FW220M09 testowały górne ograniczenie kanału wzrostowego
Dobre informacje płynące ze szczytu G20 w końcówce ubiegłego tygodnia, uaktywniły stronę popytową, która pokazała siłę jakiej dawno nie widzieliśmy na WGPW.
Wprawdzie po dynamicznych wzrostach w czwartek niewielu inwestorów wierzyło, że piątek będzie kolejnym dniem, w którym to kupujący będą definitywnie rządzić na parkiecie, jednak już początek handlu pokazał, że inicjatywa leży w rękach długiej strony rynku. Piątkowe otwarcie czerwcowych kontraktów wypadło w okolicach kursu odniesienia (1 624 pkt). Do godziny 14:30 wykres FW20M09 stabilnie poruszał się w kierunku północnym, aż do poziomu dziennego maksimum na 1 705 pkt. Następnie miejsce miała drobna korekta, która doprowadziła kurs kontraktów do 1 660 pkt, a ostatecznie FW20M09 zakończyły tydzień niespełna 3% wzrostem wartości (1 677 pkt). Bardzo dobrą wymowę piątkowej sesji potwierdza obrót na rynku kasowym (ponad 2 mld na szerokim rynku). Pomimo wyśmienitych nastrojów na rynkach, należy spodziewać się korekty ostatniej fali wzrostowej związanej z realizacją zysków graczy krótkoterminowych.
Piątkowa sesja kontynuowała dobre nastroje, jakie powróciły na rynek w ubiegłą środę. Na wykresie kontraktów terminowych pokazała się druga z rzędu biała świeca, która jest następstwem wysokiego czwartkowego białego korpusu. Notowania FW20M09 dotarły do górnego ograniczenia kanału wzrostowego, jaki buduje się na wykresie od połowy lutego. Nieudana próba zaatakowania wspomnianego oporu i tak wypadła dobrze. Strona kupująca doprowadziła do nieznacznego przełamania (w cenach zamknięcia) oporu wynikającego z 61,8 proc. zniesienia Fibonacciego spadków zapoczątkowanych w styczniu, który znajduje się na 1 675 pkt. Pierwszym istotnym poziomem wsparcia, którego ewentualne przełamanie (w cenach zamknięcia) przez podaż wprowadzałoby już sporo niepokoju w obozie kupujących, jest połowa piątkowego korpusu znajdująca się na 1 651 pkt. Materializacja takiego scenariusza sugerowałaby zwrot kursów ponownie do dolnego ograniczenia kanału. Niemniej jednak, obecnie nie ma przesłanek, aby taki scenariusz miał się realizować.
Wskaźniki techniczne cały czas preferują stronę kupującą, dodatkowo ADX (informujący o sile trendu) zaczął wzrastać. Ale na sygnał kupna, wygenerowany przez ten wskaźnik trzeba jeszcze poczekać. Liczba otwartych pozycji ponownie wzrastała, potwierdzając, że zwyżka kursów jest wynikiem angażowania się na rynku dodatkowego pieniądza, co uwiarygodnia tak budowane wzrosty.
BM Banku BPH
