Futures - inicjatywa nadal jest po długiej stronie rynku
Pojawiające się plotki o możliwości upadku General Motors, w dużej mierze były przyczyną gigantycznej przeceny jaka miała miejsce na amerykańskich parkietach w czwartek.
Pomimo tego, że strona popytowa dominowała podczas ostatnich sesji, tak złe nastroje za oceanem znalazły swoje odzwierciedlenie w otwarciu marcowych kontraktów. FW20H09 rozpoczęły ostatnią sesję ubiegłego tygodnia od poziomu 1 425 pkt. (-1,6%). Szybko jednak kupujący ponownie przejęli inicjatywę i po godzinie 10 kurs kontraktów powrócił powyżej poziomu odniesienia. Dominacja popytu w pierwszej części dnia zakończyła się ustanowieniem lokalnego maksimum na 1 477 pkt. Dalsza część sesji miała już spokojniejszy charakter, choć przed zamknięciem nastąpił kolejny atak strony popytowej ustanawiający dzienne maksimum na 1 489 pkt. Ostatecznie FW20H09 zakończyły tydzień 2% zwyżką wartości (1 478 pkt.). Otwarcie dzisiejszej sesji najprawdopodobniej zdeterminowane będzie zachowaniem kontraktów na amerykańskie indeksy.
Ostatnia sesja minionego tygodnia zakończyła się wzrostami. Na wykresie FW20H09 pojawiła się wysoka biała świeca, która prawie w całości obejmuje dwie poprzednie świece. Sytuacja taka daje kupującym dobrą pozycję wyjściową do atakowania kolejnych oporów. A będzie o co walczyć: mianowicie rejon 1 481 – 1 556 pkt obstawiony jest kilkoma kluczowymi oporami: 1 481 pkt – połowa czarnego korpusu z 12.02; 1 505 pkt jako 38,2 proc. zniesienia fali spadkowej rozpoczętej w bieżącym roku (tu należy spodziewać się większego oporu ze strony podaży); 1 556 pkt wyznaczający górny zakres luki bessy z 11.02. Kupującym obecnie będzie przeszkadzał Stochastic, krótkoterminowo wskaźnik ten dotarł do strefy wykupienia rynku zwiększając prawdopodobieństwo korekty spadkowej niższego rzędu, w relacji do obecnego odbicia kursów. Dominujący trend spadkowy nadal się osłabia, a ADX obrazujący jego siłę opada, linie kierunkowe trendu +DI i –DI są już o krok od przecięcia się na korzyść długich pozycji. Wsparciem dla poczynań popytu jest
poziom 1 400 pkt, wzmocniony dwoma wsparciami. Jednym z nich jest luka hossy z ubiegłej środy, a drugim krótkoterminowa linia trendu wzrostowego wyznaczona przez kursy kontraktów w ciągu ostatnich 3 tygodni. Dopiero ewentualne przełamanie tego wsparcia mocno podminuje wiarę kupujących. Układ średnich kroczących oraz MACD jest obecnie orężem w rękach graczy opowiadających się po długiej stronie rynku. Biorąc pod uwagę dodatkowo układ świec oraz charakter dotychczasowego odbicia, relacja potencjalnego zysku do ryzyka nadal korzystniej wypada dla kupujących.
BM Banku BPH
