Futures - opór zyskuje na znaczeniu

Środowe notowania na rynku kontraktów terminowych na indeks 20 największych spółek rozpoczęły się neutralnie, kurs otwarcia został ustalony 1 pkt powyżej wtorkowego zamknięcia.

21.05.2009 08:25

Początek handlu przyniósł znaczne wzrosty w relatywnie krótkim czasie, o godzinie 10.00 FW20M09 odnotowały dzienne maksimum na poziomie 1 910, co oznaczało iż czerwcowe kontrakty znajdowały się 2,2% powyżej kursu odniesienia. Po przekroczeniu granicy 1 900 pkt, nastąpiła zauważalna zwyżka podaży, która w ostatniej części sesji doprowadziła FW20M09 do poziomu 1 859 pkt, czyli 0,53 % poniżej wtorkowego kursu zamknięcia. Ostatecznie kontrakty terminowe na indeks 20 największych spółek zakończyły notowania 3 pkt poniżej kursu otwarcia, tracąc tym samym do wtorkowego zamknięcia 2 pkt (-0,11%). Wolumen obrotów wyniósł 57,7 tys. sztuk.

Obraz
© Wykres kontraktów terminowych FW20M09

Po wczorajszej sesji na wykresie kontraktów terminowych pojawiła się świeca typu doji, ze znaczącym górnym cieniem oznaczająca równowagę rynku i brak pomysłu na dalszy kierunek kursów. Tym samym gracze zdają się na przypadek, gdyż obecnie drobny pretekst może być wyznacznikiem kolejnej fali. A gra toczy się o początek hossy lub kontynuację bessy. Podaż po raz kolejny nie zezwoliła na skuteczny atak ze strony kupujących. Luka bessy z 8.01 zaczynająca się na 1 878 pkt nie została w cenach zamknięcia pokonana. Dodatkowo kursy FW20M09 dotarły w okolice tuż pod poziomem szczytu jesienno-zimowej konsolidacji. Trwałe przebicie poziomu 1 900 pkt, a potem 1 927 pkt będzie wyznaczało kontynuację wzrostów. W obecnej sytuacji technicznej może to być trudne, ponieważ od ponad miesiąca na wykresie formuje się dywergencja bessy pomiędzy wskazaniami RSI, a kursami kontraktów. Tak budowane wzrosty mają słabe podstawy. Z drugiej strony, wsparciem dla poczynań kupujących jest luka hossy w przedziale 1 832 – 1842 pkt. Jej
ewentualne domknięcie (a także przełamanie aktualnie znajdującej się w tamtych okolicach linii trendu wzrostowego) będzie sygnałem odwrotu. Scenariusz spadkowy nie ma potwierdzenia w sile trendu, rozumianego we wskazaniach ADX. Wskaźnik ten zwiększa wartości, a jego potencjał do objęcia wzrostów jest jeszcze znaczący. Trudno określić, która ze stron zgromadziła na swoim koncie silniejsze argumenty. Wydaje się, że aktualnie siły są wyrównane.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)