Futures: sesja bez przełomu?

Po najsłabszej od ponad miesiąca sesji w USA gdzie główne indeksy znacznie traciły (DJIA -2,7%; S&P500 -3%), to krótka strona rynku miała zdecydowaną przewagę na początku wczorajszej sesji.

Futures: sesja bez przełomu?
Źródło zdjęć: © BM Banku BPH

09.01.2009 | aktual.: 09.01.2009 08:26

Wyrazem tego było otwarcie marcowych kontraktów z 21 pkt luką bessy (1 867 pkt). Szybko jednak okazało się, że inwestorzy uznali te poziomy za atrakcyjne do kupna i wartość FW20H09 rosła do godziny 13, kiedy to ustanowione zostało dzienne maksimum na 1 904 pkt. Wtedy także, Bank of England ogłosił decyzję o obniżce stóp procentowych o 50 pkt. (zgodnie z oczekiwaniami), co nie przełożyło się jednak na wzrosty, a wręcz doprowadziło do kolejnej fali spadkowej z lokalnym minimum na 1 868 pkt. Ostatecznie FW20H09 zakończyły czwartek na poziomie 1 878 pkt (-0,53%). Podczas dzisiejszej sesji zostaną opublikowane dane m.in. o sprzedaży detalicznej w UE, produkcji przemysłowej w Niemczech oraz stopie bezrobocia w USA, od których zależeć będzie w dużej mierze na jakim poziomie zakończą tydzień FW20H09.

Wczorajsza sesja minęła w spadkowych nastrojach. Na wykresie kontraktów terminowych FW20H09 pojawiła się kolejna świeca z widocznym górnym cieniem, co należy odebrać, jako słabość kupujących w utrzymaniu zdobytych poziomów. Kursy kontraktów terminowych zamknęły się w okolicach wsparcia, jakim jest przełamany opór wynikający z 2-miesięcznej konsolidacji na 1 880 pkt. Dodatkowo popyt utrzymał wsparcie w postaci połowy białego korpusu z 5.01 (1 853 pkt). Wygląda na to, że sytuacja kupujących z tej perspektywy nie jest jeszcze zagrożona. Za możliwością dalszych wzrostów przemawia także argument, że spadki z ostatnich 2 sesji stanowią mniej niż 38,2 proc. zniesienia krótkiej fali, jaka miała miejsce od 23.12. Patrząc na wskazania Stochastica, już tak wesoło nie jest. Wskaźnik ten opuścił strefę wykupienia, generując tym samym sygnał sprzedaży. Kursy kontraktów terminowych poruszają się w klinie wzrostowym, którego dolne ograniczenie wypada w okolicach 1 800 pkt, co dodatkowo pokrywa się z dolnym zakresem
niezamkniętej luki hossy z 5.01. Jeśli podaż zdecyduje się na atak, to okolice 1 800 pkt będą stanowić silne wsparcie. Po wczorajszej sesji MACD nadal wzrasta, utwierdzając tym samym wzrostowy charakter kursów. Zachowanie LOP na wczorajszej lekko preferuje stronę kupującą. Wydaje się, że relacja potencjalnego zysku do ryzyka korzystniej wypada dla długiej strony rynku.
BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)