Giełdowa masakra po arabsku - komentarz giełdowy

W ostatnich dniach na rynkach akcji widoczne było zawahanie, które zatrzymało dynamikę wzrostów. Zarówno parkiety azjatyckie, amerykańskie jak i europejskie doświadczyły korekty utrzymującego się od dłuższego czasu trendu wzrostowego.

Giełdowa masakra po arabsku - komentarz giełdowy
Źródło zdjęć: © Fotolia | Kovalenko Inna

26.03.2015 14:27

Dzisiaj przeceny ciąg dalszy i czerwony kolor zalał niemal wszystkie azjatyckie parkiety oraz każdy europejski indeks. Tym razem nawet świeża gotówka od EBC nie pomogła. Atak Arabii Saudyjskiej i koalicjantów na Jemen spowodował na rynku wielką awersję do ryzyka i odwrót do bezpiecznych aktywów.

Przecena wynosi wszędzie powyżej 1 proc., często przekraczając 2 proc. W przypadku DAX traci każda spółka indeksu. Na WIG20 i CAC40 sentyment niewiele lepszy, gdyż zyskują tylko 3 spółki w całym indeksie. Odwrót od ryzyka jest widoczny i kapitał płynie do japońskiego jena i złota. Nawet kontrakty na ropę naftową wystrzeliły o ponad 3$/b w ciągu jednego dnia (mimo że Jemen nie jest znaczącym producentem ropy, więc reakcja inwestorów w kontekście Arabii Saudyjskiej może być nieco przesadzona).

Nie wróży to dobrze dla Wall Street, gdzie parkiety otworzą się dopiero o 14:30, ale kontrakty na indeksy wskazują, że dzisiaj czerwony kolor zawita także w Nowym Jorku. To oznaczałoby dość znaczące spadki na Wall Street, gdyż wczorajsza sesja także minęła pod znakiem wyprzedaży, co znów sprowadziło NASDAQ poniżej poziomu 5000 puntków. Czynników amortyzujących spadki można szukać jeszcze w piątkowym kalendarium. Wojna w Jemenie raczej prędko się nie zakończy, ale piątkowe wystąpienia członków Fed o dość gołębich poglądach mogą podtrzymać amerykański rynek akcji w przekonaniu, że era taniego pieniądza jeszcze prędko się nie zakończy.

Paweł Ropiak

Dział analiz XTB

ropa naftowakomentarz giełdowygiełda
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)