Gigantyczne problemy w fabryce miliardera. Produkcja wstrzymana trzy miesiące po starcie
Fabryka Tesli pod Berlinem na dwa tygodnie wstrzymuje pracę. Otwarty wiosną gigantyczny zakład realizował tylko 10 proc. założonej produkcji, m.in. przez złą organizację pracy i niedobór pracowników - informuje w poniedziałek portal dziennika "Bild". Elon Musk, prezes Tesli i najbogatszy człowiek na świecie, został zmuszony do wprowadzenia zmian w funkcjonowaniu fabryki.
04.07.2022 | aktual.: 04.07.2022 14:09
Rocznie w Gruenheide pod Berlinem Tesla chce produkować aż 500 tys. egzemplarzy modelu Y. Na razie jednak w gigantycznej, otwartej trzy miesiące temu fabryce udawało się zrealizować jedynie 10 proc. planu. Dodatkowo wiele ze zjeżdżających z linii produkcyjnej samochodów wymaga poprawek z powodu fabrycznych usterek.
Problemy z dostawami
To właśnie dlatego na początku lipca Tesla zawiesiła pracę na dwa tygodnie, a przestój ten ma być wykorzystany na wprowadzenie zmian i usprawnienie procesów produkcyjnych.
Tesla cały czas nie rozpoczęła jeszcze produkcji układów napędowych, do czego przygotowano jedną z hal. Dotychczas elementy te były dostarczane z Chin, ale produkcja w Szanghaju została zawieszona wiosną z powodu lockdownu. W efekcie Tesla sprzedała w drugim kwartale bieżącego roku o 17 proc. mniej modeli 3 i Y, niż planowała.
Nadal nie skompletowali załogi
Jak podkreśla "Bild", największym problemem pozostaje rekrutacja pracowników, która przebiega zbyt wolno. Do końcu roku pracę w zakładach powinno znaleźć 9 tys. osób, na razie jest ich dopiero ok. 4,5 tys. Elon Musk przyznał jesienią ubiegłego roku, że Tesla martwi się, iż rekrutacja wystarczającej liczby pracowników będzie problemem.
Praca w tym zakładzie może być opcją dla niektórych Polaków. Polskie Słubice dzieli od fabryki zaledwie 68 kilometrów. Firma oferuje nawet 3,5 tys. euro wynagrodzenia.
Fabryka pod Berlinem od początku budziła spore kontrowersje w związku z obawami o jej wpływ na środowisko - zużycie wody i zanieczyszczenie powietrza. Koszt budowy zakładu sięgnął ok. 5 mld euro.
Według aktualizowanej na bieżąco listy najbogatszych ludzi na świecie Bloomberga, Elon Musk jest w tej chwili absolutnym numerem jeden. Agencja wycenia jego majątek na 210 mld dolarów. Drugi na liście Jeff Bezos może pochwalić się majątkiem wartym 133 mld dolarów.