GIS: sprzedaż szwedzkiego mięsa w Polsce niezgodna z prawem
Obrót 26-letnim szwedzkim mięsem w puszkach był prowadzony w naszym kraju niezgodnie z prawem - powiedział w Sejmie główny inspektor sanitarny Andrzej Wojtyła. Dodał, że sprawę wyjaśniają organy ścigania.
09.10.2009 | aktual.: 09.10.2009 14:17
Chodzi o mięso wyprodukowane w Szwecji w latach 1982-93, które zostało sprowadzone do Polski w 2007 r. Produkt miał postać proszku mięsnego.
- W związku z zastrzeżeniami formalnymi w dokumentacji, we współpracy w Głównym Lekarzem Weterynarii zdecydowaliśmy o zabezpieczeniu do tej pory ponad 29 tys. sztuk konserw i 200 tys. biofilizowanego proszku, który jest poddawany utylizacji - poinformował Wojtyła, odpowiadając na pytania posłów.
Złe oznakowanie produktu sprawiło, że trudno było prześledzić jego drogę od produkcji do dystrybucji. Na firmę, która wprowadziła ten produkt na polski rynek, została nałożona kara, a sprawę zgłoszono policji - powiedział.
Puszkami handlowały dziesiątki firm. Spora część z nich nie przetwarzała mięsa, ale odsprzedawała je przetwórniom i zakładom garmażeryjnym. Puszki zostały wykryte na terenie województw: mazowieckiego, wielkopolskiego, warmińsko mazurskiego, a także zachodniopomorskiego i dolnośląskiego.