Gorączka poświątecznych wyprzedaży. Tłumy opanowały galerie

Polacy odeszli od świątecznych stołów, niedojedzony karp został w lodówce obok sałatki jarzynowej. Teraz czas na podbój galerii handlowych. Te kuszą promocjami, a – jak widać poniżej – skuszonych jest cała masa.

Rozpoczęły się poświąteczne wyprzedaże. Polacy ruszyli do galerii handlowych
Źródło zdjęć: © WP.PL | Aleksandra Hangel
Paweł Orlikowski

Ruszyła gorączka zimowych wyprzedaży. Sklepy kuszą promocjami: -20, -30, -50, a nawet -70 proc. Sieci handlowe pozbywają się w ten sposób towaru, który "nie zszedł", by uniknąć niemałych kosztów magazynowania. Dzięki temu klienci mają szanse na naprawdę spore rabaty, często nieporównywalnie lepsze od tych oferowanych np. w Black Friday.

I jak widać na poniższych zdjęciach, chętnych nie brakuje. Wielu Polaków przedłużyło sobie wolne do nowego roku. Dzięki temu dziś od rana mogą szturmować sklepy. A wiele z nich otwartych będzie dłużej niż zwykle, niektóre nawet do godz. 23.

Sytuację w galeriach handlowych dzień po świętach obrazuje warszawska Arkadia. Jak informuje nasza reporterka, na 4500 miejsc parkingowych dostępnych jest zaledwie kilkaset. Dla przykładu, kolejka do kasy w Zarze wychodzi poza sklep.

Obraz
© WP.PL | Aleksandra Hangel
Obraz
© WP.PL | Aleksandra Hangel

Duże kolejki przed kasami także w warszawskim Blue City.

Obraz
© WP.PL

Nie wszędzie jest jednak aż tak tłoczno. W gdyńskiej Rivierze jest całkiem spokojnie.

Obraz
© WP.PL

Wiele sklepów 27 grudnia wystartowało z zimowymi wyprzedażami. Najwięcej ofert dotyczy sklepów z ubraniami, obuwiem, elektroniką oraz akcesoriami do wystroju wnętrz, i to zarówno stacjonarnych, jak i internetowych. Akcje promocyjne głównie prowadzone są do końca pierwszego tygodnia stycznia lub do wyczerpania zapasów.

Zobacz też: Święta wpędzają Polaków w długi

Nie daj się naciągnąć

W szaleństwie wyprzedaży, przecen i promocji warto zachować zimną głowę, by nie wpaść w pułapkę. Jak przestrzegał niedawno Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), należy zawsze zwracać uwagę na to, czy "promocja" rzeczywiście jest atrakcyjna, czy sprzedawca sztucznie nie podwyższył ceny wyjściowej.

"Kupiłeś przeceniony produkt? Nie tracisz prawa do reklamacji. Towar ze sklepu internetowego? Masz 14 dni na zwrot" - przypomina UOKiK.

Warto ponadto pamiętać, że niezależnie od tego, czy kupujemy towar w cenie promocyjnej, regularnej, u polskiego sprzedawcy, czy też zagranicą, na terenie całej Unii Europejskiej obowiązują jednolite przepisy konsumenckie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych